15 lipca 2020 - Nikolas

19 6 2
                                    

Fakt, że Norbert prawdopodobnie dalej siedzi, wiele wyjaśnia. Na przykład to, dlaczego nie mogłem znaleźć go na żadnych mediach społecznościowych, ale ufam, że tym również się zająłeś: w przerwami pomiędzy wynoszeniem towaru z jego chaty, zalogowałeś się na jego profil i dezaktywowałeś konto.

Szkoda. Chętnie zobaczyłbym, jak wyglądał typ, który w to wszystko cię zaciągnął.

Chociaż może nie była to prawda.

Rozumiem, że bywałeś impulsywny, ale czy naprawdę potrzebowałeś ciągłej świadomości, że kiedy psiarskie wjadą ci na chatę, pójdziesz siedzieć? Czy może było ci to wszystko jedno; za kratami męczyłbyś się tak samo. Od rodziny chociaż byś odpoczął, co nie?

Norbert cię w to nie wciągnął. Ty sam się w to wciągnąłeś. On był tylko twoimi korzeniami; oplótł się wokół ciebie i trzymał, co byś mu nie uciekł.

Naturalnie, że nigdy nie dane było nam się poznać; gdybym tylko zorientował się, w czym siedzisz i kim jest ten typ, przypiąłbym cię do łóżka pasami i to wcale nie w kontekście seksualnym. A Norbertowi sprezentowałbym to samo, co czekało Krystiana. Nawet mimo świadomości, że typ w odwecie byłby w stanie mnie zajebać.

Właśnie! Krystian pierdolił coś o wniesieniu oskarżeń, ale szczerze? Mam to w dupie. Może odwiedzę twojego kolegę. Przybijemy sobie piątkę. Żółwika. Cokolwiek.

Ciekaw jestem, czy on wie, co się z tobą stało? Jeśli tak: dlaczego cię nie powstrzymał?

Wiem, że sam siebie tym skrzywdzę, ale mam chore wrażenie, że żyjesz. Rozumiem, że twoim starym było na rękę twoje zniknięcie i podpisanie tego pod samobója, ale ja w to nie wierzę. Albo nie chcę wierzyć.

Oskar, ty żyjesz. Naprawdę to czuję. Pomimo że przez większość czasu mam wrażenie, jakoby jakaś część mnie umarła, to jednak nie jest to ten ostateczny poziom żałoby. Czuję się źle, bo nie ma cię obok, ale nie czuję się, jakbyś umarł. Mam wrażenie, że bardziej odczułbym, gdyby moja bratnia dusza odeszła. A to nie jest to. To nie to uczucie.

Jesteś gdzieś. I ja cię znajdę. Zapamiętaj moje słowa. Zaprowadzę cię z powrotem do domu, kochanie.

Drogi PamiętniczkuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz