#106

562 27 0
                                    

Kim Seokjin:

Йой! Нажаль, це зображення не відповідає нашим правилам. Щоб продовжити публікацію, будь ласка, видаліть його або завантажте інше.

Kim Seokjin:

- Tak, nie mam potrzeby chodzić na te wizyty. - Powiedział Tae.

- To czemu jesteś smutny? - Zapytałem.

- Bo lubię spotkania z twoją mamą. Fajnie nam się rozmawia. - Powiedział Tae. Tak, dla niego one są fajne... Ciekawe jak by mówił jakby miał je na co dzień.. Moja mama tylko myśli jak mnie tylko zawstydzić... Na prawdę... Gdyby tylko Tae wiedział jak ona rozmawia z Hoseokiem.. Masakra... Żeby tak mnie przedstawiać przed moim chłopakiem... Tak, jesteśmy już miesiąc razem.. Znaczy miesiąc będzie jutro... No, ale tak się cieszę.. Z dnia na dzień moja miłość do Hoseoka rośnie... On jest taki kochany i taki słodki! Pamiętam jak się kiedyś naburmuszył jak powiedziałem mu że plotkuje o nim z Tae.. Po prostu pytam się Tae o rady.. Hihihih... Przy okazji oczywiście śmiejemy się z zachowania naszych Alf.. Tae kiedyś mi powiedział jak reaguje Kook kiedy on idzie do łazienki.. Nie wierzyłem póki tego nie byłem świadkiem... Kook stoi przy drzwiach i tylko się patrzy czy jakaś Alfa nie podchodzi by mieć okazję aby podjeść do Tae.. Po prostu czasami to przypomina komedie... A co do Tae? Cieszę się że wrócił do siebie. Możemy normalnie porozmawiać, jak dawniej... Po prostu wszystko wydaje się jakby było na właściwym miejscu...

- A ty znowu się wyłączyłeś i myślisz o sowim ukochanym? - Pytanie mojej mamy przywróciło mnie do normalności... No mówię że ona to uwielbia mnie drażnić. Chociaż już jej przebaczyłem że nie powiedziała mi o swoich podejrzeniach dotyczących Tae... Niech się cieszy że wszystko się ułożyło, bo nie wiem co bym zrobił jak by Tae nie... Nie mogę o tym myśleć..

- Ej! Nie bądź smutny, nie chciałam cię zasmucić synku. - Powiedziała moja mama.

- Nic się nie stało, po prostu coś mi się przypomniało. - Powiedziałem.

- To znaczy że już wszystko z tobą dobrze..? - Zapytałem.

- Nawet nie miał powodu, aby się ze mną spotkać. - Powiedziała moja mama. Nie wiem jak Tae to zrobił, ale moja mama go chyba bardziej lubi ode mnie.

- Dobrze, dziękuję za wszystko Pani Kim. Seo po mnie przyjechał, ponieważ potem jedziemy do mnie i dzisiaj nocuje u mnie . - Powiedział Tae.

- Jak u ciebie, to Seo zawsze może. - Powiedziała moja mama, nawet nie była na mnie zła, za to że jej nie powiedziałem. Mówiłem ona go bardziej lubi ode mnie.

- Dobra Mamo, koniec pogaduszek musimy już iść. - Powiedziałem. Chcę w końcu porozmawiać z Tae sam na sam.

- Do widzenia Pani Kim. - Pożegnał się z moją mamą. Nawet się przytulili na koniec. O Boziu... Czuję się jakbym miał drugiego brata... W sumie to nie jest wcale takie złe... Wizja brata Tae, to na prawdę fajna wizja.

Niedopasowani ✔️Where stories live. Discover now