Niedopasowani ✔️

#56

Park Jimin:

- Królewno jak spałeś to nauczyciel wysyłał między siedzeniami kartkę i można było wpisywać z kimś się dzieli pokój.... - Przerwałem mu.

- I z kim mam dzielić?

- No jak to z kim? Ze mną oczywiście.

- No chyba nie. Na pewno nie na mojej warcie. - Powiedziałem i udałem się do nauczyciela.

- Coś się stało Jim? - Zapytał wychowawca.

- Mogę zamienić się z kimś na pokój? - Zapytałem.

- Chyba uważałeś w autobusie? Przecież przesłałem po siedzeniach kartkę i każdy mógł wpisać swojego współlokatora.

- Proszę Pana, ale Yoongi wpisał mnie z sobą, bez mojej zgody.

- Jim nie spodziewałem się tego po tobie, chcesz dzielić pokój z jakąś Omegą i zwalasz winę na Yoongiego.

- Nie, myli się Pan. Proszę może Pan się jeszcze nad tym zastanawiać? - Zapytałem.

- Nie mogę tak zmienić wszystko, przez to że jednej osobie coś nie pasuje. Jimin nie jesteś jedyny na świecie musisz się dostawać.

- Pan nie rozumie...- Starałem się to mu jakoś wytłumaczyć, a ten od razu mi przerwał.

- Jimin koniec rozmowy, nie masz ośmiu lat. - Powiedział i odszedł ode mnie.

- Jak chcesz to możesz się u mnie zatrzymać. - Usłyszałem czyjś głos i się odwróciłem na mojego rozmówcę.

- Minho? Co ty tutaj robisz? - Minho jest moim kuzynem, Beta mieszka zagranicą. Byłem zdziwiony kiedy go spotkałem.

- Tylko na chwilę. Wiesz jestem tutaj w celach służbowych. A ty na jakąś wycieczkę? - Zapytałem się Minho.

- Tak. Mam dzielić pokój z osobą którą nie lubię.

- Jim... Znam ten ból. Wiesz zaczyna się od nienawiści.- Powiedział i zaczął się śmiać.

- Co? - Zapytałem.

- Opowiem Ci jak przyjdziesz wieczorem do mojego pokoju.

- Wpadnę Minho. Który pokój?

- Pokój dla Vip-ów.

- Twój królewski kuper nie zniesie standardowych łóżek? - Zapytałem i zaczęliśmy się śmiać.