Namówiłem ją, żeby wróciła ze mną do hotelu. Po parominutowym proszeniu, zgodziła się.
-Po co mnie tutaj zaprosiłeś.. - pomogłem zdjąć jej ubranie.
-Chcę, żebyś pomogła mi w czymś - oznajmiłem. Weszła do środka - Chodź ze mną mam do ciebie sprawę..
Poszedłem w stronę łazienki, szła za mną.
Stanąłem na środku łazienki i odwróciłem się do niej.
Stała nie rozumiejąc o co chodzi.
-Rozbierz się - powiedziałem w miarę spokojnie.
-C-co?
-T/I zdejmij wszystko co masz na sobie - westchnąłem.
-Nie zrobię tego!
Odwróciła się na pięcie i zaczęła wychodzić.
Podążyłem za nią.-Nic ci nie zrobię, po prostu się rozbierz..
-Nie!
Złapałem za jej oba ramiona i położyłem ją na pobliskim łóżku.
-Zostaw mnie! - patrzyła przerażona.
Wisiałem nad nią.
Sięgnąłem po jedną z jej rąk i przełożyłem przez nią rękaw jej bluzki, to samo zrobiłem z drugą.
-N-nie rób tego! - próbowała uciekać mi na boki. Jednak z łatwością ją powstrzymywałem.
Była dla mnie.. za słaba.
Przesunąłem bluzkę w górę. Z łatwością ją zdjąłem.
-Puść mnie! - zaczęła płakać.
-Nic ci nie zrobię, obiecuję. Nie opieraj się, wtedy szybciej nam pójdzie.. Nie chcę cię męczyć.. proszę T/I nie krzycz..
Zdjąłem jej koszulkę i nareszcie odsłoniłem kawałek jej ciała..
Sprawdziłem go kawałek po kawałku, jednak jedna rzecz zasłaniała mi dobry widok. Podniosłem ją lekko i sięgnąłem do stanika w celu rozpięcia go.
Próbowała mnie odepchnąć, ale nie miała wystarczająco dużo siły..
Moja kruszynka
Szybko zgiąłem się w pół, kiedy przywaliła mi z pięści w brzuch.
-Jesteś zła? Przepraszam.. - wyszeptałem.
-Oczywiście, że jestem! Zostaw mnie, ja nie chcę!
Rozpiąłem jej stanik i zdjąłem go z niej.
Szybko zakryła się rękami.-Daj mi spojrzeć.. - sięgnąłem po jej rękę i usiłowałem zdjąć ją siłą.
-Zostaw!
-Nie wstydź się mnie..
Zabrałem jedną z jej rąk.
![](https://img.wattpad.com/cover/191571030-288-k453158.jpg)
STAI LEGGENDO
||ONE STEP||JIMIN X READER||
Teen FictionJeden krok był początkiem wszystkiego. Jeden krok sprawił, że zapomniałaś o wszystkim, co ważne. Jeden krok wystarczył, żebyś znalazła się przy mnie. Jeden dotyk uszczęśliwił mnie. Jeden uśmiech rozweselił, a jedna łza rozczuliła. Jedno spojrzenie r...