Witam serdecznie, po długiej przerwie, w setnym rozdziale książki! Aby poprawić sobie i wam nastrój w ten piątek, publikuję go przed 16:30.
Oto nadszedł rozdział obiecany przy okazji Pytań i Odpowiedzi, w którym przedstawię swoje najbardziej lubiane osobistości z drugiej serii Beyblade.
Ponieważ wyliczanie od tyłu zawsze mi nie wychodzi, bo łatwo się gubię, swoją listę zacznę od samego podium.
Bo przyznam szczerze, o tyle ile 4 pierwsze miejsca nie były problemem, to dalsza szóstka sprawiła mi pewien kłopot w wyborze.
Przejdźmy do rzeczy!
***
1. Dynamis
Choć ciężko mi było uwierzyć w to, że ktoś inny zdoła przekonać mnie do siebie na tyle, żeby strącić z pierwszego miejsca dotychczasowego lidera, to jednak miało to miejsce.
Bo Dynamis to najbardziej odpowiadająca mi charakterem postać, jeszcze bardziej niż mój dawny ulubieniec.
Przez większość czasu milczący, przez ogromną część opanowany, denerwujący się przy naprawdę konkretnych powodach, nie tracący czasu na rozmowy w trakcie bitwy, ostrożny, uważnie analizujący warunki, w jakich się znajduje, odwołujący się swoimi słowami o "woli nieba" do istnienia Boga/sił wyższych, których potęgę i zamiary szanuje, posiadacz genialnego i wyjątkowego beya, Jade Jupitera, który ze swoimi kulkami pozwala mu na zachowanie defensywy i stabilności.
Jego "powołanie" zaś - wszak to Strażnik Świątyni na szycie Labiryntowej Góry - idealnie współgra z wyśmienitym design'em na tyle, że obie te rzeczy nadają mu wiarygodności. (Takafumi Adachi nawet oficjalnie potwierdził, że miał być na początku dziewczyną.)
Natomiast jego zamiłowanie gwiazdami, przez wielu uważane za wydmuszkę... też mówi nam o jego zamiłowaniu do mistycyzmu czy spraw duchownych, jeszcze mocniej podkreślając naturę bohatera.
(Bo przecież starożytni czy średniowieczni ludzie wierzyli w przepowiednie związane z konstelacjami gwiazd. Poza tym, dawno już wyznaczyli Gwiazdę Północną jako jedną z możliwości sprawdzania kierunku.)
Oto wszystko, za co Dynamisa uważam za swojego ulubieńca. Odzywa się wtedy, kiedy musi, wierzy w to, że ponad człowiekiem stoi Bóg, nie wysuwa pochopnych wniosków... a swoją tajemniczością jedynie bardziej intryguje.
No i uważajcie na jego uśmiech chomika, bo nigdy nie wiecie, czy nie nawiedzi was we śnie... choć kto wie, może to oznacza, że i was polubił? :D
2. Tsubasa Otori
Dawny numer jeden niniejszego zestawienia, który był ze mną od czasów Metal Masters na Cartoon Network, a więc od 2012 roku, przez baaardzo długi czas. Chociaż nie dał rady się utrzymać.
YOU ARE READING
[PL] Metal Fight BeyBlade Saga - Publicystyka
Teen FictionWszelkie pisemne treści z Metal Sagi BeyBlade (2009-2013) okiem fana. Okładka zaczerpnięta z serwisu Pinterest. Miejsce #1 w #beyblade - po raz pierwszy osiągnięte 13 maja 2018.