Metal Saga ukończona!

34 8 3
                                    

Jeden rok.

Cztery miesiące.

Od 12 września 2017 roku, do 22 grudnia 2018 roku.

Tyle zajęło mi uzupełnienie swojego dzieciństwa z 2012 roku.

Między tymi datami, obejrzałem całą drugą serię Beyblade, zatytułowaną "Metal Saga", w skład której wchodzą cztery serie i jeden, kanoniczny film kinowy. Kończąc ją wielce niedocenionym, ale będącym wyśmienitym sezonem, Metal Fight Beyblade: Zero G.!

Niestety, międzynarodowa wersja Beyblade Shogun Steel, zawiera ostatni odcinek wykastrowany z prawowitego zakończenia.

Ale to żaden problem - oto i ono!

Cóż by tu więcej mówić... jestem zadowolony i dumny. Zadowolony, bo już wiem, jak to wszystko się miało przed i po "Metal Masters". Dumny, że znam taką markę, jak Beyblade. 

Tymczasem... przede mną serie Bakuten Shoot Beyblade oraz Beyblade: Burst (Edycja 13.05.2020 - Tylko BSB, z Bursta zrezygnowałem.). Ale przede wszystkim, wolność w zajmowaniu się innymi rzeczami. W tym moim fan fiction, z którym, powtórzę, nie spieszę się. Oraz nowe pomysły na publikacje tutaj.

Tak więc... trzymajcie się, polscy bladerzy. Wcale was nie zostawiam. Jeszcze wiele czasu upłynie, nim to się stanie. Bo albo nie będę miał chęci - w co wątpię - ,albo dobiję do limitu rozdziałów, wynoszącego 200 - na co szczerze liczę - ,albo zabraknie mi pomysłów, w co także nie wierzę.

A tymczasem, trzymajcie dwie najlepsze piosenki z Metal Sagi, które znać powinniście! Koniec Beyblade to koniec Beyblade - świętować go należy!

Do zobaczenia w przyszłych rozdziałach!

Do zobaczenia w przyszłych rozdziałach!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
[PL] Metal Fight BeyBlade Saga - PublicystykaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz