Ciemniejsza Strona Kryształu | Eldarya [KOREKTA/CRINGE]

Specjal na 100 wyświetleń !

Nalean wbiega w kapturze do pokoju Ezarela. Wściekła zaczyna klnąc i łapie Ezarela za kołnierz.

Nalean : CO TY MI ZROBIŁEŚ ?!

Krzyczy zdenerwowana dziewczyna.

Ezarel : Nie mam pojęcia o co ci chodzi ! Przecież nic ci nie zrobiłem !

Krzyknął elf próbując wyszarpać się z "uścisku" dziewczyny.

Nalean : "NIC CI NIE ZROBIŁEM" ?! A TO !

Krzyknęła dziewczyna ściągając kaptur. Okazało się, że Nalean miała włosy przefarbowane na niebiesko.

Ezarel : Nie wiem kto ci to zrobił, ale zdobył u mnie punkt !

Powiedział Ezarel i zaczął się śmiać. W oczach Nalean pojawił się ogień, a ona zrobiła się czerwona.

Nalean : ZABIJĘ CIĘ I POWIESZĘ CIĘ ZA JAJA NA DRZEWIE !!!

Krzyknęła dziewczyna z mordem w oczach. Wyciągnęła zza siebie dwa noże i zaczęła grozić Ezarelowi.
W tej samej chwili do pokoju wbiegła Miiko, chłopcy oraz Ykhar i Kero.

Miiko : Na Wyrocznię ! Ona go zaraz zabiję ! Chłopaki, ratujcie go !

Powiedziała kitsune, a Valkyon natychmiast do mnie podbiegł i złapał Nalean.

Nalean : PUSZCZAJ MNIE ! BEDZIESZ KOLEJNY JEŚLI TEGO NIE ZROBISZ !

Miiko : To nie możliwe żeby była tak rozzłoszczona przez głupi żart Ezarela.

Ezarel : Po pierwsze moje żarty nie są głupie, a po drugie to nie ja !

Ykhar : Mam pójść po Eweline ?! Zaraz może komuś się coś stać...

Miiko : Biegnij po nią !

Nalean : PUSZCZAJ MNIE !

Krzyknęła dziewczyna i ugryzła chłopak w dłoń. Ten tylko cicho pisnął i ją puścił.
W tej chwili Nalean znowu podbiegła do Ezarela i rzuciła go na łóżko.

Nalean : ZGINIESZ MARNIE !

Krzyknęła i podniosła noże. W tej chwili wampir podbiegł do dziewczyny i złapał ją za ręce.

Nevra : Pomoże mi ktoś ?

Valkyon : Ja napewno nie ! Mało mnie nie pogryzła ! Mogłem dostać wścieklizny !

Kero : Pójdę po Jamona !

Powiedział jednorożec i szybko wyszedł.

Nevra : A ty Leiftan ?

Leiftan : Wybacz Nevra, ale Nalean jest w takim stanie, że nie myśli racjonalnie, więc jest niepoczytalna...

Nalean : PUŚĆ MNIE KRWIOPOJCO ! JEŚLI MNIE NIE PUŚCISZ TO WBIJĘ CI KOŁEK W SERCE !

W tej samej chwili do pokoju wbiegła Eweline z Ykhar i Karuto.

Eweline : Co się jej stało ?

Miiko : Próbuję zabić Ezarela, bo myśli, że to on przefarbował jej włosy...

Eweline : Aż tak źle reaguję ?

Miiko : No właśnie mnie to też zastanawia...

Eweline : Na Wyrocznię...wiem co się stało...

Powiedziała przerażona elfka.

Nevra : Okres ma ?

Wszyscy zgardzili go wzrokiem.

Miiko : Nie sądzisz chyba, że...

Eweline : Myślę, że to jest to...

Ykhar : Ktoś nam powie o co chodzi ?