If you had a twin, I would still choose you. // L.H

fifty-seven

mydickisbig: czemu nie chciałaś rozmawiać... ?

kissmyass: miałam zbyt dobry humor

mydickisbig: zależy mi na szybkim wyjaśnieniu tamtej sprawy

kissmyass: zróbmy to przez sms

mydickisbig: to dziecinne! 

kissmyass: Luke... twoje fanki mnie nienawidzą, jak dowiedzą się, kim jestem, nie będę miała życia

mydickisbig: jesteśmy przyjaciółmi

mydickisbig: pocałunek nic nie znaczył

kissmyass: z tego, co mówił Cal, nie byliśmy wtedy pijani...

mydicisbig: ludzie nie muszą o tym wiedzieć

kissmyass: skoro tak chcesz, to ok

kissmyass: przyjaciele

mydickisbig: owszem

kissmyass: to dobrze

mydickisbig: też się cieszę

kissmyass: muszę iść, pa

mydickisbig: właśnie miałem pisać to samo, cześć

*

iamcalumbaby: friendzone?

mydickisbig: friendzone

iamcalumbaby: ;-;

*

camil69majkul: siema kuzynka

kissmyass: nie mam ochoty pisać

camil69majkul: coś się stało? 

kissmyass: chyba straciłam przyjaciela

camil69majkul: Luke

kissmyass: prorok jebany

kissmyass: znam go od strony normalnego nastolatka

kissmyass: i lubię go

kissmyass: nie chcę czuć się przy nim niezręcznie, przez coś, co nie miało znaczenia

camil69majkul: powiedz mu o tym

kissmyass: nie, boję się

camil69majkul: ogarnij się! 

camil69majkul: kto dał po mordzie mojemu byłemu, bo mnie zranił? 

kissmyass: no ja

kissmyass: ale kostka mnie bolała niemiłosiernie

camil69majkul: spinaj poślady i jedź do niego!

kissmyass: to zły pomysł

kissmyass: bardzo zły

camil69majkul: jesteś głupia

camil69majkul: ale w związku z tym, że dałam ci radę (dość dobrą, ale ty nie umiesz docenić -.-)

camil69majkul: poznaj mnie z nimi!

camil69majkul: proszę! 

kissmyass: ok

camil69majkul: już?  Myślałam, że będę musiała cię błagać

kissmyass: Gordon mnie ostatnio wkurzył

kissmyass: dokleisz się do niego i będzie miał zemstę

camil69majkul: kocham cię

kissmyass: heh :)