If you had a twin, I would st...

נכתב על ידי rememberyouu

1.6M 114K 21K

mydickisbig: Rzuć monetę. Góra, jestem twój. Dół, jesteś moja. kissmyass: Przykro mi skarbie, ale mam tylko... עוד

one
two
three
four
five
six
seven
eight
nine
ten
eleven
twelve
thirteen
fourteen
fifteen
sixteen
seventeen
eighteen
nineteen
twenty
twenty-one
twenty-two
twenty-three
twenty-four
twenty-five
twenty-six
twenty-seven
twenty-eight + nominacja
twenty-nine
Pytania do bohaterów
thirty
thirty-one
thirty-two
Odpowiedzi na pytania
thirty-three
thirty-four
thirty-five
thirty-six
thirty-seven
thirty-eight
thirty-nine
forty
forty-one
forty-two
forty-three
forty-four
forty-five
forty-six
forty-seven
forty-eight
forty-nine
fifty
fifty-one
fifty-two
fifty-three
fifty-four
fifty-five
fifty-six
fifty-seven
fifty-eight
fifty-nine
sixty
sixty-one
sixty-two
sixty-three
sixty-four
sixty-five
sixty-six
sixty-seven
sixty-eight
sixty-nine
seventy
seventy-one
seventy-two
seventy-three
seventy-four
seventy-five
seventy-six
seventy-seven
seventy-eight
eighty
eighty-one
eighty-two
eighty-three
eighty-four
eighty-five
eighty-six
eighty-seven
eighty-eight
eighty-nine
ninety
ninety-one
ninety-two
ninety-three
ninety-four
ninety-five
ninety-six
ninety-seven
ninety-eight
ninety-nine
UWAGA OKŁADKA
one hundred
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
Q&A
122
123
124
Odpowiedzi
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
Epilog
Podziękowania
DODATEK WALENTYNKOWY
NOWE FF

seventy-nine

9.6K 674 72
נכתב על ידי rememberyouu


Luke usiadł w salonie, a Soph przyniosła im herbatę. Zajęła miejsce przed nim na fotelu i upiła łyk z kubka ze słonikiem. Chłopak przygryzł wargę, zastanawiając się, co powiedzieć.

-Wyduś to wreszcie z siebie. - zachęcała go. Odetchnął zmartwiony i oblizał usta.

-To, co zdarzyło się wczoraj... - zaczął.

-Tak? - Sophie przerwała mu.

-Chociaż przez chwilę wyłącz syndrom kobiety i zamilcz. - zaśmiała się na jego słowa i pokiwała głową.

-Chciałem tego i gdyby nie ten przeklęty listonosz... właściwie, co on ci przyniósł?

-Rachunki.

-Skurczybyk. - cmoknął niezadowolony.

-Wystarczy, jak powiem, że pomiędzy nami wszystko dobrze?  - zapytała niepewnie. Lu popatrzył na nią z wdzięcznością i potwierdził jej słowa. Uśmiechnęła się i znów napiła. Przeniosła się koło Hemmingsa, a ten przytulił ją, całując w czoło.

-Byliście dzisiaj świetni. - powiedziała. Była z nich dumna.

-Skarbie, my zawsze jesteśmy świetni. - wzruszył ramionami.

-I strasznie skromni.

-Skromność to moje drugie imię.

-Ta? A myślałam, że Robert. - zakpiła z niego lekko. Warknął i zaczął ją łaskotać.

-Nie bądź taka mądra, bo podłoga cię wyminie!

-Co? - wybuchnęła śmiechem.

-Spaliłem to... - pokiwała i weszła na twittera. Zaczęła przeglądać swoje ulubione konta i kilka na temat zespołu.

-Już o mnie piszą... - Lu wyrwał jej telefon i zaczął czytać.

-Od samego początku mówiłem, że twój pobyt w radiu, to zły pomysł.

-Zawsze będziesz chciał mnie ukrywać? - unosiła brew do góry. Zaprzeczył i zamilkł. Nie chciał narażać jej na nieprzyjemne sytuacje. Przytulił ją tylko i słuchał jej umiarkowanego oddechu.

-Pingwinku... nie przejmuj się. - pociągnęła go za włosy. Pisnął i wbił jej palec w brzuch.

-Troszczę się o to, co moje. - odparł.

-Po raz kolejny powtarzam ci, że nie jestem twoja.

-A ja po raz kolejny odpowiem, że to niedługo się zmieni.

-Że niby romantyk?

-Luke Hemmings. Tyle wystarczy. - wystawił język.

-Krowa ma dłuższy i się nie chwali.

-Nie pyskuj tatusiowi!

-Daddy? - zakrztusiła się i nie mogła uspokoić. Lu klepał ją po plecach.

-Nazwiemy tak psa. - zaproponował, zadowolony ze swojego pomysłu. Czasem miał wrażenie, że tylko on na świecie jest kreatywny i wystarczająco fajny.

-Wątpię, żeby był zadowolony.

-Nie znasz się. - prychnął i napił swojej herbaty. Siedzieli, rozmawiając i oglądając jakiś serial w telewizji. Czuli się dobrze i luźno w swoim towarzystwie.

*

iamcalumbaby: jak myślisz...

iamcalumbaby: ruchają się już? 

iloveash: pewnie Soph już rodzi

iamcalumbaby: mocz w łazience raczej

iloveash: mocz się wysikuje,  a nie rodzi

iamcalumbaby: do prawdy?  nigdy bym na to nie wpadł

iloveash: wiem

iloveash: dlatego ja jestem uważany za tego mądrego

iamcalumbaby: chyba tylko przez swoją mamę

iloveash: -.-

המשך קריאה

You'll Also Like

67.9K 1.6K 43
Co by było gdyby Hailie zgodziła się wyjść za Adrien podczas tej pamiętnej kolacji?
658K 2K 31
Oneshots 18+!! Nic, co tu zawarte, nie jest prawdziwe Pojawiają się lesbian, ale gay raczej nie. Czytasz na własną odpowiedzialność. Zapraszam.
95.9K 8.8K 44
- Przepraszam - szepnęła ze łzami w oczach. - Po prostu się nie lituj i zapomnij - syknął, zatrzaskując dziewczynie drzwi przed nosem. [ Zakończone...
84.4K 2.9K 47
Haillie nie jest jedyną siostrą Monet, jest jeszcze jej bliźniaczka Mellody. Haillie wychowywana przez mamę, a Mellody no cóż przez babcie. Jak myś...