Welcome to my world #05 [Soukoku/Fyozai]

1K 42 1
                                    

TSA MARATONU CIĄG DALSZY, JAK WIDAĆ~

~Witaj w mym świecie wymalowanym dziś przez smutek~

Tu nie dochodzi światło słoneczne, więc wszystko więdnie~

Nikt nie usłyszy już tu krzyku~ tu nie ma żadnego dźwięku

Czekam na Ciebie kochanie

Utul w ramionach i złap mnie za ramię~

Dlaczego byłeś dla mnie okrutny ?

Dlaczego mnie inaczej traktowałeś ?

Czemu gniję w tej księdze ?

Księdze demonów...

Mym ukrytym świecie

Błagam Cię już...

Zabierz mnie stąd

Przysięgam będę grzeczny

Nigdy Cię nie skrzywdzę

Demonie~

Wrzucili go do lochów. Nic już nie znaczył i dzisiaj wita nowego więźnia tej księgi. To on jest zamknięciem. Taka jego kara wieczna za popełnione niegdyś zbrodnie... Zamknięty tutaj strzeże więzienia. Wita codziennie nowego więźnia. A dzisiaj ? Widzi małego chłopczyka...

Rude włoski, piękne oczy koloru bezchmurnego nieba w letni dzień. Szkoda pomyśleć, że te drobne ciało zginie tu gnijąc...

Ale co ja mogę zrobić ?

Błagam niech ktoś już zakończy moje katusze...

Ten demon go zniszczy i weźmie. Porzuci gdzieś w ciemnym lesie. Lesie pełnym tych czaszek. Jego zabawek...

-Kim jesteś ?-pada pytanie.

Ciągle się waham co odpowiedzieć.

-Jestem twym cieniem-szepczę i podaję Ci rękę. Łapiesz ją chłopcze. Nakaharo Chuuyo uważaj na niego i puść mą rękę, póki możesz....

Nie mam mocy by siebie uciszyć. Boże zabierz go wszędzie byle nie tutaj, nie w tym piekle...

Zostanie zabawką, porzuconą gdzieś w ciemnym lesie...

On zapisze jego imię krwią w tej księdze~

-Co tutaj robię?-znowu się pytasz. Zamknięty w celi umierasz...

-Odpoczywasz w Edenie-kłamię uciszając te płacze. Podaję Ci rękę, uciekaj wreszcie...

Boże zabierz go stąd i uratuj to dziecko o pięknych, błękitnych tęczówkach...

BSD One-ShotsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz