DYM

178 23 0
                                    

Było już południe. Han i Chewie szukali Bena już od kilku godzin. Było to trudne, przez stadka małych zwierząt, które było widać na skanerach. Przez chwilę Han przeszedł do działka laserowego na spodzie Sokoła, aby odnalezć jakies ślady gołym okiem, jednak pomysł nie dał efektów.
Obszar poszukiwań był coraz bardziej obszerny. Sokół cyklicznie leciał w kółko tak, aby uwadze pilotów nie umknęło nic, co mogło być wskazówka do pobytu Bena.
Han obsługiwał skanery stacjonarne w maszynowni na tyłach statku. Wtedy usłuszał ryk Chewbacki. Dochodziło ze słuchawki.

-Jestem, o co chodzi?

Dobiegła go seria warknięć, która wskazywała na podekscytowanie.

-Dym? Już tam idę! - oznajmił, po czym pobiegł w stronę sterowni.

Gdy dotarł na miejsce, od razu zauważył wydobywający się z lasu ciemny słup dymu.
To może być ognisko.

-Zabierz nas tam, a ja załatwię sprzęt - polecił wookiemu, po czym poszedł przygotować niezbędniki

Spotkali się już na ziemi. Solo wręczył kompanowi podręczny wykrywacz form życia i termo-detonator.

-To na wszelki wypadek - dał Chewiemu termo-detonator - będziemy komunikować się przez to - przekazał mu również słuchawkę - pójdziesz na połódnie, a ja na wschód. Spotkamy się pod jaskinią.

Chewbaca przytaknał i poszedł w swoją stronę. Han zebrał się w sobie i po chwili ruszył.

.....

Leżał na twardej ziemi. Półprzytomny, oszołomiony i zmęczony.
Był w transie kiedy to robił. Coś nim sterowało.
Ben rozwalił dwa uzbrojone śmigacze, własnoręcznie powalił dwójkę ludzi oraz nieznany mu statek, który czekał na niego przed jaskinią.
Przynajmniej kryształ był cały.

.....

Han zauważył coś we wraku płonącego statku. To była wyciagnieta w górę dłoń. Jakby, u kresu życia, postać chciała wydostać się z transportera. Do kogo ten statek w ogóle należał? Co tu się w ogóle stało!?

Myslom Hana odpowiedział Chewie. Jednak nie w komunikatorze.
Włochaty olbrzym stał pochylony nad leżącym mężczyzną. Nad Benem...

Kylo Ren - Opowieść o Upadłym JediМесто, где живут истории. Откройте их для себя