One shots ✔️

Little things ~ Tande x Forfang

I won't let these little things slip out of my mouth
But if I do, it's you, oh it's you, they add up to
I'm in love with you and all these little things

Kocham cię od pierwszego wejrzenia. Od razu wiedziałem że między nami coś zaiskrzy. Byłeś w moim typie, perfekcyjny w każdym calu. Twoje włosy roztrzepane we wszystkie strony, przenikliwe oczy, radosny uśmiech, ponętne malinowe, pełne usta, cudowne ciało i wspaniały charakter, jednym słowem ideał.

Pasowaliśmy do siebie pod każdym względem. Czułem jakby twoje ręce, te delikatne mniejsze od moich dłonie były stworzone specjalnie dla mnie.
Łączę piegi na twoich ramionach w jedną całość i wiem że dla mnie jesteś perfekcyjny.

Mimo, że nigdy mi tego nie powiedziałeś, wiem że nie lubiłeś tych zmarszczek wokół oczu, które tworzyły się za każdym razem gdy szeroko się  uśmiechałeś , dla mnie jednak taki uśmiech był najpiękniejszy, ponieważ był szczery.

Nigdy nie lubiłeś swojego ciała, brzucha, ud, nie rozumiałem dlaczego, przecież byłeś idealny w każdym calu. Nigdy nie lubiłeś dołeczków w twoich policzkach, ale ja wiem, że będę je kochał w  nieskończoność.

I wiesz wszystkie te małe rzeczy, których tak nie lubisz, dla mnie tworzą jedną całość i nie pozwolę byś zwątpił, jak cudowny jesteś.

Znam wszystkie twoje nawyki i zwyczaje, wiem że nie potrafisz zasnąć bez filiżanki herbaty przed snem i może to właśnie jest powodem, dla którego miewasz koszmary? Zawsze gdy wstajesz rano jesz połowę cytryny, to kolejny zwyczaj którego nie rozumiem, jednak on sprawia jedynie że jesteś bardziej wyjątkowy, a ja z dnia na dzień za to wszystko kocham cię coraz mocniej. Uwielbiam gdy mówisz przez sen, jest to takie urocze, a słowa które wypowiadasz topią moje serce, jednak one na  zawsze pozostaną tylko między nami.

Wiem, że nie lubiłeś brzmnienia swego głosu na nagraniach, nie lubiłeś gdy ktoś robił ci zdjęcia z ukrycia, zawsze uważałeś wtedy, że wyglądasz okropnie, ale nie dla mnie, moim zdaniem takie zdjęcia były najbardziej naturalne i pokazywały twoje prawdziwe piękno.

Wiem, że nigdy nie lubiłeś wiedzieć ile ważysz, ale niestety taką mamy pracę że stykamy się z tym na codzień i zawsze gdy przybywa ci chociaż pół kilograma, marszczysz brwi i zaciskasz usta w kreskę.

Wiem, że w szafie masz ukrytą parę spodni, w których chodziłeś gdy miałeś 18 lat i teraz ubierasz je tylko po to, by sprawdzić czy od tamtego czasu przypadkowo nie przytyłeś.

I ja naprawdę nie pozwolę, żeby te małe rzeczy, wypłynęły z twoich ust, a nawet jeśli to wszystko co mówisz jest prawdą, to przecież to ty, to wszystko tworzy z tobą jedną spójną całość, a ja jestem zakochany w tobie i wszystkich tych małych rzeczach.

I wiem, że nawet w połowie nie pokochasz siebie, tak samo jak ja ciebie, bo to niemożliwe moja miłość do ciebie jest bezwarunkowa, dla mnie nie istnieje żaden powód miłości względem ciebie.

Znam wszystkie twoje wady, jednak jest ich naprawdę mało i nie przeszkadzają mi w żadnym stopniu, ponieważ pokrywają się z twoimi zaletami których jest naprawdę dużo.

Dla ciebie będę przemierzać życie nawet w najgorszy dzień, podczas sztormu zawsze będę przy tobie.

Zrób to dla mnie i otwórz się na naszą miłość, niech nic ci nie przeszkadza, przecież akceptacja jest kluczem poznania samego siebie, zrób to dla mnie i zapomnij o tych małych rzeczach.

I wiem, że nikt nigdy nie będzie traktować cię tak jak ja ciebie i wiesz mam nadzieję, że jeśli ci pokaże że tu jestem może pokochasz siebie, tak jak ja ciebie. I nie pozwolisz już nigdy żeby te małe rzeczy wmsknęły się z tych słodkich ust.

Ale to ty. To wszystko tworzy całość i właśnie dla tego cię kocham, nawet razem z tymi małymi rzeczami.