Układanka || Jan-rapowanie

133. Zostaw mnie

Październik 2020

Pov: Via
Dziś jest nasz ostatni dzień w Grecji. Strasznie cieszę się z tego, ale z drugiej strony zżyłam się z tymi ludźmi tutaj.

Dwa dni temu został wypuszczony nasz kawałek. "Ziarnko do ziarnka", który od tego czasu jest #1 na czasie, a mój tata i całe sbm jest dumne ze mnie, że tak dobrze nawinęłam.

~~~

- Gotowa do wyjazdu? - zapytał Kizo, który przyszedł po moją walizkę.

- Tak, możemy już iść.

Patryk wziął moją torbę i zaczął schodzić na dół, a ja upewniłam się, że wszystko mam i również zaczęłam kierować się na parter.

Przed domem żegnaliśmy się w większością, która przyjechała tu autami. Między innymi pożegnaliśmy Magdę, Koze czy Qrego.

- No to co... dziękuję, że przyjechałaś z nami mała. Liczę na więcej kolaboracji chillwagon x Via i miłego lotu. - powiedział Tomek przytulając mnie.

- Ja również dziękuję i liczę, że będzie więcej współprac.

- To co, jedziemy? - zapytał Olsza, który wiózł nas na lotnisku.

- Tak.

Razem z Patrykiem, Mateuszem i Januszem wpakowaliśmy się do auta. Olsza od razu ruszył spod bramy, a ja siedzącą z przodu napisałam do Janka.

ja
jedziemy już na lotnisko
ok. 17:30 będziemy w Warszawie

Pasula <3
przyjechać po Ciebie, nie?

ja
aha?
jeszcze pytasz...

Pasula <3
no przecież wiesz, że przyjadę
już od 17 będę czekał

ja
masz częście

Pasula <3
dobra maluszku, ja lecę do radia,
bo muszę coś załatwić tam,
ale będę po Ciebie
miłego lotu, kocham Cię ❤️

ja
też Cię kocham misiu

- Jan już ma całe sprawozdanie? - zapytał Żabol.

- Żebyś widział, a ty przepraszam bardzo Lili nic nie mówisz?

- Zależy czy chce żeby to wiedziała.

- Yhym.

~~~

Byliśmy już na lotnisku. Z Mateuszem i jego głupimi pomysłami wzięli go na kontrolę osobistą, a my po prostu nie mogliśmy ze śmiechu w tamtym momencie.

Teraz siedzieliśmy wspólnie na siedzeniach obok naszego gate'u, a ja wstawiłam post na instagrama.

via.karas
📍 Greece