Październik 2019
Pov: Janek
Jadę właśnie po Olivkę, która za 40 minut kończy trening. Dziwię się trochę, że znalazła czas na to między studiem, koncertami i radiem, ale cieszę się, że robi wszystko co chce i nie odmawia sobie żadnej z tych rzeczy.Dzisiaj wyjątkowo napisała mi, żebym był trochę szybciej, ponieważ stwierdziła, że może chciałbym zobaczyć czego nauczyła się przez ostanie półtora miesiąca, a ja nawet przez chwilę nie myślałem, żeby jej odmówić.
Oczywiście znając Warszawę wiedziałem, że mogą być korki, ale kompletnie nie spodziewałem się, że spędzę w nich aż tyle czasu.
~~~
W końcu udało mi się dojechać do szkółki tańca, w której dziewczyny ćwiczą. Tak jak napisała mi Olivka wszedłem do środka i od razu zacząłem kierować się do salki, którą mi podała.
Będąc już pod nią zapukałem we framugę, a Olivka, która piła właśnie wodę podeszła do mnie od razu i dała mi szybkiego buziaka.
- W końcu.
- Przepraszam, korki były.
- Spokojnie i tak przerwę mamy.
Spojrzałem jeszcze na kilka dziewczyn stojących jak Olivka - w samych krótkich spodenkach i topach, które w sumie więcej odsłaniały niż zasłaniały.
- A twoim koleżankom to nie będzie przeszkadzało?
- Ale co?
- Że tu będę?
- Nie, zapytałam wcześniej i żadna z nich nie miała być przeciwko temu.
- A to dobrze. - powiedziałem dając jej buziaka w czoło - Laury nie ma?
- Była, ale gdzieś jechała i skończyła wcześniej.
- Dobra dziewczyny ostatni ostanie 15 minut i kończymy! - powiedziała trenerka i podeszła do mnie - A pana poproszę za mną.
Miła kobieta posadziła mnie na folelach niedaleko rur do tańca i sama poszła włączyć muzykę.
Dziewczyny od razu zaczęły wspinać się czy coś takiego, ale prawdę mówiąc ja z wszystkich patrzyłem tylko na jedną - moja mała myszkę.
~~~
Gdy dziewczyny skoczyły zacząłem bić im brawo, na co wszystkie posłały mi uśmiech, a Olivka podeszła do mnie.
- I jak?
- Mogę przyjeżdżać co trening? - zaśmiałem się i przytuliłem całą zgrzaną dziewczynę - Dla mnie było cudownie.
- To ja teraz lecę się przebrać i jedziemy do mnie, okej?
- Okej.
Olivka stojąc na palcach dała mi jeszcze buziaka i zabierając wodę ruszyła w stronę szatni.
Ja w tym czasie poszedłem na korytarz i tam usiadłem na jednym z paru krzesełek.
~~~
Pov: Via
W szatni przebrałam się tylko na szybko w dresy i poprawiłam koka. Przez wyjściem upewniłam się jeszcze czy wszystko zabrałam i kierowałam się do wyjścia.- Olivia. - zwróciła się do mnie Kinga, moja trenerka.
- Słucham?
- Powiem Ci, że ten twój chłopak to naprawdę skarb.
- Wiem. - zaśmiałam się - Ale skąd to stwierdzenie?
- Podczas waszego tańca ani razu nie spojrzał się na żadną inną dziewczynę. Był skupiony tylko i wyłącznie na tobie. - gdy Kinga to powiedziała zrobiło mi się strasznie miło na sercu, mimo że nie byłabym zła o to, że Jan patrzył się na inne - Trzymaj go blisko siebie i dbaj o niego, bo to naprawdę dobry chłopak. - dodała z uśmiechem i odeszła - Do zobaczenia.
YOU ARE READING
Układanka || Jan-rapowanie
FanfictionROBIĘ KOREKTĘ!!!!!!! Jak potoczą się losy córki założyciela SBM Label i początkującego rapera z ogromną ambicją? idę po pół miliona :3 Początek: 18.02.2021 Koniec w drugiej części na profilu <3