28. Zależy Ci na nas?

4.1K 126 74
                                    

Ten rozdział to kontynuacja poprzedniego

Po wylądowaniu i zrobieniu tych wszystkich rzeczy, które trzeba zrobić przy podróży samolotem udaliśmy się wszyscy do aut, które wypożyczyli na ten wyjazd chłopcy.

Na Dominikanie jest właśnie godzina 12. Przed nami jeszcze ponad dwugodzinna podróż do villi, w której spędzimy następne 18 dni.

W pierwsze 10 dni planujemy zrobić płytę, ale zobaczymy jak to wyjdzie, bo teledyski, nagranie, mixowanie i pisanie tekstów nie jest takie łatwe, jak może się wydawać.

Z tego co wiem to niektórzy chłopacy mają już jakiś zamysł na tekst, ale jeszcze trzeba ogarnąć bity.

Najgorszą rzeczą w tym wszystkim są jednak nagrania. Niestety nie będziemy mogli nagrywać tego w studio dlatego Johny i Solar załatwili od jednego z tamtejszych muzyków podstawowy sprzęt, ale oczywiście to za mało. Kabiny chłopacy spróbują jakoś zrobić  więc o to się nie martwię, ale gorzej z wyciszeniem.

~~~

- Zatrzymaj się tu, proszę! - krzyknął Mata, a White, który prowadził nasze auto spełnił jego prośbę.

Chwilę później Michał wrócił z uśmiechem na twarzy i czymś w swoim małym plecaczku.

- Gdzie byłeś jeżeli można wiedzieć?

- Im mniej wiesz tym lepiej śpisz księżniczko.

- A tak serio Michał to gdzie byłeś? - zapytał Jan.

- Lepiej patrzcie co mam, a nie pytacie gdzie byłem. - chłopak otworzył plecak i pokazał nam jego zawartość.

- Cały Matczak. - powiedziałam, a chłopcy zaczęli się śmiać - Byś się podzielił chociaż.

- Nie ma sprawy słońce. - skierował plecak w moją stronę - Wybierz sobie.

Wzięłam teraz do Michała jednego skręta i odpaliłam.

- Nie no. - zaciągnęłam się - Klasa.

- Zajebiste są, co nie?

- Ty to masz jednak łeb.

- Możemy już jechać? - wtrącił White.

- Tak, oczywiście. - z powrotem zajęłam swoje miejsce w aucie i Seba ruszył.

- Wam też dam, ale później. - odezwał się Mata.

- Jasiek! - zwróciłam się do swojego przyjaciela - Chcesz?

- No daj spróbować. - chłopak wziął ode mnie używkę i się zaciągnął - Ło kurwa.

- Już mi go nie oddasz, co nie?

- Jak Ty dobrze mnie znasz.

Wtedy też postanowiłam wstawić jedno ze zdjęć, które zrobił Jasiek na instastory.

Wtedy też postanowiłam wstawić jedno ze zdjęć, które zrobił Jasiek na instastory

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Układanka || Jan-rapowanieWhere stories live. Discover now