Mój świat się ostatnio gwałtownie zmienia i ja sama nie umiem się w nim połapać. Nie poznaję też samej siebie, nienawidzę tego uczucia.
Od jakiegoś czasu budzę się prawie codziennie około piątej rano, nie mogę spać albo zasypiam i mam okropnie dziwne sny. Dzisiaj obudziłam się o czwartej, że strasznym bólem brzucha i dusznościami. Nie wiedziałam wtedy co ze sobą zrobić i był we mnie taki dziwny rodzaj strachu, którego nigdy wcześniej chyba nie doświadczyłam.
Strasznie brakuje mi innych ludzi, chcę żeby to wszystko się już skończyło.
CZYTASZ
darkness
Randommłodość jest ciężka i gorzka, jest niezgodą na świat i niezgodą na siebie, jest od początku zmaganiem się z czułością i cierpieniem.