Dzisiejszy dzień był po prostu okropny. Już dawno nie czułam się tak źle i już dawno tak bardzo nie nienawidziłam siebie. Boję się bać, boję się, że wszystko wróci, przej jeden błąd.
Jeden głupi błąd.
Strasznie chcę się tego pozbyć, chcę płakać, krzyczeć, błagać.
Moje oczy są opuchnięte i czerwone. Moja dusza jest zakurzona, a serce poszarpane.
Potrzebuję kogoś teraz, bardzo.
CZYTASZ
darkness
Randommłodość jest ciężka i gorzka, jest niezgodą na świat i niezgodą na siebie, jest od początku zmaganiem się z czułością i cierpieniem.