świąteczne życzenia

400 83 43
                                    

Mój drogi/moja droga,

chciałabym przekazać Ci teraz tak dużo. Przelać wszystkie myśli, ale wiem, że nie byłabym w
stanie - jest ich zdecydowanie zbyt dużo. Teraz, jakoś przed czwartą nad ranem, kiedy jak zwykle, w nocy z dwudziestego trzeciego na dwudziestego czwartego grudnia nie mogę spać, chciałabym złożyć Ci naprawdę nieudane świąteczne życzenia.

Jesteś totalnie niesamowitym człowiekiem. Jako oddzielna jednostka, nie jako masa. Jako jeden, wspaniały człowiek. Nie mówię: "ludzie są niesamowici", tylko: "ty jesteś niesamowity". Dlatego nigdy nie masz prawa zwątpić w swoje człowieczeństwo, swoją dobroć, wyjątkowość. Nie masz prawa mówić, że jesteś beznadziejny, że nie nadajesz się do czegoś, że jesteś złym człowiekiem. Bo nie jesteś, rozumiesz? W tym roku, nadchodzącym 2018, nie masz prawa mówić ani myśleć takich rzeczy, zgoda? (życzę ci powodzenia)

Chcę powiedzieć, że niesamowicie doceniam, że tu jesteś i, że to czytasz. Cholernie budujące.

Życzę ci peełno zdrowia. Żadnych brzydkich i niszczących chorób u ciebie i twojej rodziny. I mniej bolesnej śmierci bliskich, która niestety jest nieunikniona, wiec nie będę życzyć Ci, żeby zniknęła. I naprawdę dobrych wyników twojego kształcenia się, czy to w szkole czy w pracy, czy w życiu. Pamiętaj, że tak naprawdę nie jest ważne wynagrodzenie albo oceny, tylko to, co zostaje w tobie. (sama często o tym zapominam, trudno o tym pamiętać.)

Życzę Ci zdrowych, ciepłych relacji w rodzinie i poza nią. Bez zbędnego strachu czy zbędnej śmiałości. I stałości zmieszanej z silnymi emocjami. Brzmi dobrze, prawda?
I dużo, dużo bezpieczeństwa. I żebyś znalazł swój dom, jeśli jeszcze go nie masz.

I chociaż jednej zaufanej osoby, za którą mógłbyś oddać ulubione wiersze, morze albo wschody słońca, albo najlepiej cały świat. (ale nie szukaj, takie osoby same cię znajdą, tylko dopuść je do siebie.)

Życzę Ci czasu dla siebie, chwili na odpoczynek, na zinterpretowanie zapachu pomarańczy, czy policzenie gwiazd, cokolwiek. Nie daj się pokonać temu szalonemu światu, błagam.

I jeju, śmiej się ile wlezie, bo 15 minut śmiechu wydłuża życie o jeden dzień. I żyj zdrowo, nie pal papierosów, bo jednen papieros skraca życie o 8 minut.

Po prostu bądź sobą, jeżeli potrafisz, a jeśli nie wiesz kim jesteś, to bądź tym, kim chciałbyś się stać. I no, bądź uprzejmy i pomocny dla innych. Nie wymagaj od siebie zbyt wiele i pamiętaj, że jesteś tylko człowiekiem.
Nie daj się zwariować.
Nie ukrywaj, że coś jest nie tak, to nie wstyd prosić o pomoc.

Swoją droga, kiedy coś się dzieje, albo nie dzieje, możesz do mnie pisać. Naprawdę kocham, kiedy piszecie chociażby jedno "hej!".

Wiedz, że Cię kocham i że nie jesteś sam.
Wesołych świąt.

K.

popłakałam się aż z tej miłości, nie mieszczę się z nią w sobie.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
darknessOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz