Wszystko może się wydarzyć| O...

Oleh monixela

116K 7.1K 1.8K

Zbiór one-shotów o tematyce piłkarskiej. Lebih Banyak

Błaszczykowski
Błaszczykowski/Lewandowski
Błaszczykowski/Lewandowski
Błaszczykowski/Piszczek
Błaszczykowski/Piszczek
Fabiański/Piszczek
Götze/Lewandowski
Götze/Lewandowski/Reus
Griezmann/Neuer
Hummels/Neuer
Hummels/Reus
Jędrzejczyk/Mączyński
Kapustka/Lewandowski
Kapustka/Milik
Kapustka/Nawałka
Krychowiak/Szczęsny
Krychowiak/Szczęsny
Krychowiak/Szczęsny
Krychowiak/Szczęsny
Krychowiak/Szczęsny
Lewandowski/Milik
Krychowiak/Szczęsny
Lewandowski/Neuer
Lewandowski/Neuer part I
Lewandowski/Neuer part II
Lewandowski/Neuer
Lewandowski/Reus part I
Lewandowski/Reus part II
Lewandowski/Reus part III
Lewandowski/Reus part IV
Lewandowski/Ronaldo
Lewandowski/Ronaldo part I
Lewandowski/Ronaldo part II
Lewandowski/Ronaldo part III
Lewandowski/Schweinsteiger
Lewandowski/Schweinsteiger
Löw/Nawałka
Löw/Nawałka
Müller/Neuer
Müller/Neuer
Milik/Ronaldo
Neuer/Nutella part I
Neuer/Nutella part II
Neuer/Schweinsteiger
Özil/Szczęsny
Pazdan/Boateng
Pazdan/Ronaldo
Pazdan/Ronaldo
Neuer/Piszczek
Lahm/Neuer
Milik/Piszczek
Neuer/Nutella
Lewandowski/Neuer
Davis/Lewandowski
Neuer/Reus
Piszczek/Reus
Neuer/Müller
Lewandowski/Muller
Piszczek/Reus
Lewandowski/Pazdan/Ronaldo
Ibrahimović/Ronaldo
Guardiola/Ibrahimović
Neuer/Reus
Löw/Makrela
Messi/Suarez
Neuer/Torres
Kapustka/Piszczek
Fabiański/Piszczek
Götze/Schweinsteiger
Neuer/Reus +18
Hummels/Lewandowski
Fabiański/Lewandowski
Lewandowski/Robben
Löw/Ronaldo
Kimmich/Neuer
Neuer/Schweinsteiger
Lewandowski/Neuer/Nutella
Torres
Błaszczykowski/Piszczek
Aubameyang/Reus
Lewandowski/Neuer
Podolski
Błaszczykowski/Lewandowski
Neuer/Kimmich
Błaszczykowski/Piszczek
Reus/Piszczek
Neuer/Lewandowski
Neuer/Ronaldo
Buffon
Neuer/Großkreutz
Ronaldo/Ibrahimović
Hummels/Neuer
Błaszczykowski/Lewandowski
Polska-Senegal
Neuer/Szczęsny part I
Neuer/Szczęsny part II
Neuer/Szczęsny part III
Neuer/Müller
M.Reus/T.Kross
J.Rodriguez/R.Lewandowski
Krychowiak/Szczęsny
A.Milik/ty
M.Neuer/ty - gorzki smak pomarańczy
Humels/Neuer

Jędrzejczyk/Mączyński

1K 69 28
Oleh monixela

- Chłopaki, idziecie na rowery? - Do mojego pokoju, gdzie siedziałem z Krzyśkiem, wpadł uśmiechnięty Grosik.

Spojrzeliśmy na siebie porozumiewawczo. Nie mieliśmy ochoty integrować się z kolegami. Woleliśmy w zaciszu pokoiku pograć w gry czy pooglądać telewizję, aby potem pomiziać się na kanapie.

- Jędza... Mąka... - Kamil spojrzał na mojego przyjaciela, robiąc oczy jak szczeniaczek. - Proszę...

- No dobra... - Krzysiek skapitulował i zgodził się w naszym imieniu.

- Hip, hip hurra! - krzyknął i pociągnął nas na zewnątrz, gdzie reszta już kłóciła się, na którym rowerze będą jechać.

Parsknąłem śmiechem, kiedy zauważyłem, że Krycha ze Szczęsnym wybrali podwójny, kłócąc się przy tym, kto jedzie z tyłu. Wyglądali przy tym uroczo jak dwa, małe gołąbeczki.

Grosik nas puścił i pobiegł walczyć o różowy rower z Lewym.

Wzruszyliśmy ramionami i wzięliśmy ostatnie wolne. Gdy tylko Krzyś usiadł na siodełku, zaczął marudzić, że go dupa boli. Spojrzałem na niego z powątpiewaniem i wsiadłem na rower. Nie było tak źle.

- Wszyscy gotowi?! - krzyknął Grosik. Pokiwaliśmy głowami raz większym, raz z mniejszym entuzjazmem. - No to jazda!

Narzucił tempo, a my staraliśmy się zanim nadążyć. W najlepszej sytuacji był Wojtek, którego wiózł Grzesiek, bo bramkarzowi nie chciało się pedałować. Z kolei Krzyś jechał jak pijany i trzeba było przed nim uciekać. Na jego nieszczęście drzewa nie zeszły z wytyczonej przez niego trasy i biedak wywalił się. Zszedłem z roweru, aby zobaczyć jego obrażenia. Zdarł tylko kolano. Reszta się zatrzymała, chcąc na nas poczekać.

- Jedźcie. My z Mąką wrócimy do hotelu, bo jeszcze ta kaleka sobie coś zrobi.

Reszta się roześmiała, a Krzyś zrobił obrażoną minę.

- Bawcie się dobrze! - krzyknęli równocześnie Krycha z Wojtkiem.

I wszyscy odjechali. Zostaliśmy sami.

Pocałowałem jego kolano.

- Mniej boli?

Popatrzył na mnie zamglonym wzrokiem.

- Bardzo boli. - Po jego policzkach spłynęły łzy.

- A gdzie dokładnie? - Całowałem delikatnie jego kolano i powoli składałem pocałunki coraz wyżej. - Niżej, wyżej?

- Zdecydowanie wyżej - wysapał.

Podwinąłem jego spodenki i zacząłem całować jego udo.

- Jędza... Ja już...

Uśmiechnąłem się z satysfakcją.

- Mój ty biedaku. Nie gorszmy wiewiórek.

- Jędza, jesteś okrutny.

Parsknąłem.

- I tak mnie kochasz!

Złączył nasze usta w pocałunku i wstał z ziemi, biorąc rower.

- Gorszenie sprzątaczek lepiej brzmi...

- Krzysiu, też cię kocham.

Udaliśmy się do hotelu, aby kochać się na małej kanapie przed telewizorem.

--------------------------------------------------------------------

Mam nadzieję, że Wam się podoba.

Pozdrawiam.



Lanjutkan Membaca

Kamu Akan Menyukai Ini

15.8K 3.2K 34
Dzielili razem przeszłość, a marzenia sprawiły że ich drogi dość prędko się rozeszły po wejściu we wspólną relację. Po latach ponownie się spotykają...
6.1K 660 35
"Nie jestem już dzieckiem do cholery zrozum to wreszcie jestem prawie pełnoletni i mam prawo umawiać się z kim chce, to jest moje życie więc się odpi...
69K 2.9K 58
Zmieniony przez śmierć ojca Nicola postanawia zadebiutować w Reprezentacji Polski, co było marzeniem pana Krzysztofa. Zbuntowany młody dorosły w prze...
4.1K 335 17
Kiedy nieoczekiwanie twoje życie zmienia się o sto osiemdziesiąt stopni za prawą pewnego szatyna o lazurowych oczach, ale potem przewraca się jeszcze...