— Byłam pijana do tego stopnia, że ledwo kontaktowałam, okej? On bardzo często pozwala sobie na dotykanie mnie, a ja nie protestuję, bo mi to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie, bardzo mi się to podoba, mimo iż nigdy mu tego nie powiem...

— Zdajesz sobie sprawę z tego że to co oboje robicie jest... dziwne? Zachowujecie się jak para kochanków, a to jest chore, pomiędzy rodzeństwem nigdy nie powinno nic takiego zajść, bo w pewnym momencie to wszystko powędruje za daleko, któreś z was poczuje coś silniejszego i wtedy będzie ogromny problem. Pomyślałaś kiedykolwiek o konsekwencjach, pozwalania sobie na każdy jego zbyt odważny gest? Wydaje mi się że nie. Summer, przemyśl co ty od niego chcesz bo chyba sama nie wiesz. Chciałaś żeby pomiędzy wami było dobrze? Owszem, uzyskałaś to, ponieważ jak sama mówiłaś wasze kontakty znacznie się polepszyły, ale do jasnej cholery, nie szukaj w nim pocieszenia po złamanym sercu. — odparł.

Dziewczyna zdawała sobie sprawę z tego, że Calum miał rację. Utkwiła swój wzrok za oknem nie wiedząc co powiedzieć. Czuła się głupio, w końcu sama nie wiedziała czego chciała i oczekiwała. Chyba dopiero wtedy dotarło do niej to, że Luke jest jej rodzonym bratem i to co dotychczas między nimi zaszło było głupie i nieodpowiednie. Wiedziała, że musi coś zmienić w ich relacjach, jednak po pierwsze i najgorsze - nie chciała, a po drugie - nie miała pojęcia jak.

Przekroczyła próg domu razem z Calumem gdzie już na wstępie dało się słyszeć śmiechy i głośne rozmowy z salonu.

— Cześć wam. — wkroczyła do pomieszczenia, rozglądając się. Gdyby nie jeden istotny szczegół, uznałaby że wszystko jest tak samo jak zawsze. Podeszła do brata, jednak wciąż nie spuszczała wzroku z czarnowłosego, całego w tatuażach mulata, którego widziała po raz pierwszy na oczy. Jego kruczoczarne włosy postawione były do góry na żel, a lekki zarost dodawał mu nonszalancji. Miał dosyć przenikliwe spojrzenie, a na jego twarzy gościł szeroki uśmiech.

— To jest Zayn, nasz stary znajomy. — powiedział do niej Luke, a mężczyzna wstał wciąż się uśmiechając. Był wysoki, może nie aż tak jak Luke, jednak obaj byli podobnego wzrostu. [a/n: Zayn w rzeczywistości wcale nie jest nie wiadomo jak wysoki, urosłam go trochę na potrzeby opowiadania] — To moja młodsza siostra, Summer. — dodał blondyn, a ona lekko skrępowana wyciągnęła w stronę czarnowłosego chłopaka smukłą dłoń, którą ten ujął, po czym schylił się i na jej wierzchu złożył drobny pocałunek. Poczuła jak krew napływa do jej policzków, co nie umknęło jego uwadze.

— Bardzo mi miło. — odparł głębokim, męskim głosem, na co jedynie szeroko się uśmiechnęła, po czym przywitała z resztą i udała do kuchni.

 — odparł głębokim, męskim głosem, na co jedynie szeroko się uśmiechnęła, po czym przywitała z resztą i udała do kuchni

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Czuła obecność brata za sobą, a będąc już w pomieszczeniu, postanowiła znów się odezwać.

— Skąd się znacie? — odparła, biorąc z blatu sok i bez pomocy szklanki opróżniając trochę mniej niż jego połowę. Chłopak zamknął drzwi od pomieszczenia, a ona usiadła na blacie stołu patrząc na niego.

— Kiedyś pomylił mnie z pewnym gościem i się pobiliśmy. Od tamtego czasu utrzymujemy kontakt, ale on mieszka w okolicach Londynu przez co rzadko kiedy się widzimy. — powiedział, podchodząc do niej i opierając dłońmi na blacie. — Przyjechał do znajomych na kilka dni i wpadł pogadać.

— Jest przystojny. — odparła szczerze wzruszając przy tym ramionami. Chłopak zmarszczył brwi i nikle oblizał dolną wargę.

— Rzeczywiście, bardzo przystojny. — powiedział lekko zgryźliwie. — Przepięknie dzisiaj wyglądasz. — dodał z uśmiechem.

— Więc wczoraj wyglądałam źle, tak? — uniosła brwi, przyglądając się bratu.

Blondyn wywrócił oczami, po czym przysunął do niej i przytulił się mocno, wtykając nos w jej szyję.

Dziewczyna przypomniała sobie rozmowę z Calumem i momentalnie pomyślała o odepchnięciu brata. Po chwili jednak obiecała sobie, że „to juz ostatni raz", po czym uśmiechnęła i odwzajemniła uścisk.

big brother ☼ luke hemmings ✓Where stories live. Discover now