Polecam song w mediach 🌜
Zawsze lubiłam mieć sny, w których spełniam swoje marzenia. Zawsze śniłam albo o chłopakach, którzy wpadli mi w oko, albo o tym, kim chciałabym być w przyszłości, a nawet o tym, jak wyglądałoby moje życie, gdyby nasza rodzina się nie rozpadła.
Tak i było tym razem, przynajmniej tak myślałam.
Śnił mi się chłopak, przystojny brunet, miły, dżentelmen jakich mało, był naprawdę idealny, ale tak właśnie jest w snach. Wymyślamy sobie osoby, które byłyby idealne, a wiadomo, że w prawdziwym życiu nie ma ludzi idealnych.
Byliśmy razem, ja i ten "tajemniczy chłopak". Jako para nigdy się nie całowaliśmy, nie mieliśmy odwagi.
Aż tu nagle ktoś zaczął cholernie delikatnie całować moje usta. Nie, nie w śnie, tylko w rzeczywistości. Ma cholera wyczucie.
Nie chciałam otwierać oczu, to dziwne, ale ja chciałam więcej. Chciałam cały czas czuć te idealne usta na swoich wargach. Łącząc wszystkie fakty, dowiedziałam się kto to jest, mimo tego nie chciałam przerywać. To prawda, nigdy nie całowałam się tak naprawdę z chłopakiem. Jak już to było to tylko przelotne złączenie ust.
Charlie, bo tak wywnioskowałam, oderwał się ode mnie. Czułam pustkę. To jest chore!
Po chwili przeszedły mnie dreszcze, gdy poczułam ciepłe dłonie chłopaka wpełzające pod moje plecy.
Blondyn unosi mnie i gdzieś zanosi. Cały czas udaje, że śpię, nie wiem czemu, ale chcę wiedzieć, jaki ma zamiar.
Po paru minutach delikatnie ułożył mnie na czymś miękkim. Łóżko.
Poczułam uginający się pode mną materac.
Czułam jego oddech na swojej twarzy, czułam jego zapach.
– Cholernie cię potrzebuję. - wyszeptał mi do ucha i położył się obok.
Szalejesz Wika! ( Hihi)
LOL chce ktoś mojego SNAPA?
Jak coś to wbijać → wikus_99
CZYTASZ
Kidnapped Without Reason ◀L.D & Ch.L▶
Fanfiction"Nigdy nie jest tak jak w bajkach... W życiu nawet Czerwony Kapturek może zakochać się w Wilku...„ Zapraszam 😏 Rozpoczęcie - [26.01.2017] 100 tys. 💞 [24.05.2017]
