9. I got you

3.6K 346 71
                                    

Nie wiem, czy jest noc, czy dzień. Nie czuję jakoś bardzo dużego zmęczenia, więc stawiam na to drugie.

Bycie przykutym do tej jebanej ściany jest tak cholernie nie wygodne, chociaż jest jeden plus. Dotykam stopami ziemi.

Z bezradności przymykam oczy, kończy się to snem.

•••
Nagle poczułam coś delikatnego, coś, co delikatnie otula moje wargi. Nie powiem, to jest cholernie przyjemne.
Otworzyłam oczy. Stał przede mną blondyn.

-Jak się spało kochanie? -wyszeptał, jeszcze raz muskając moje usta.

-Zajebiście. -uśmiechnęłam się szyderczo. -A tobie? Przygłupie?

Charlie prychnął pod nosem.

-Całą noc myślałem o tobie, o twoim ciele. -przylgnął do mnie całym sobą. -Chciałbym się teraz z tobą pieprzyć. -wysapał, wkładając dłoń pod moją bluzkę. -Pozwól mi dokończyć to co zacząłem wczoraj, daj się ponieść kochanie. -drugą dłoń położył na moim policzku.

-Odpierdol się. -spojrzałam na chłopaka. Jest cholernie przystojny, ale w chuj głupi.

-Zabrałbym cię z chęcią do swojego pokoju. -zagryzł wargę.
Dłonie chłopaka przeszły na moje spodnie. Złapał za guzik i go odpiął.
Zaczęłam się szarpać, ale chuj to daje.

-Czy ty w końcu się odpierdolisz? -wykrzyczałam.

-Oj kotuś. -złapał mnie za dłonie i splótł nasze palce. -Naprawdę nie wolałabyś się we mnie zakochać? Wyszłoby ci to na korzyść. -uśmiechnął się.
Jego usta były coraz bliżej moich. Nie mogę nic zrobić, żadnego ruchu.
Blond włosy chłopak spojrzał w moje oczy. Przez jego spojrzenie przeszły mnie ciarki.

-Leondre! -krzyknęłam.

-Zamknij się. -warknął Charlie, zaciskając moje dłonie. -On ci w niczym nie pomoże. Ja jestem twoim panem Susan. -powiedział i wpił się w moje usta, był, cholernie nie czuły, zachłanny. Jego dłonie ponownie zjechały na dolną partię mojego ciała i ściągnął spodnie w dół.
W moich oczach pojawiły się łzy. Nie chce tego. Nie chce, by mnie zgwałcił, nie chcę tego przeżywać drugi raz...
Chłopak przez brak powietrza oderwał się od moich ust.

-Nie płacz kochanie, nie mam zamiaru całować się z zapłakaną dziewczyną. -placami przetarł moje łzy.

-Jesteś zwykłym gnojem. -wycedziłam przez zęby.

Hejka, ogólnie zimno mi hehehehe, kto mnie ogrzeje? 😏😋

Kidnapped Without Reason ◀L.D & Ch.L▶ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz