–Kimś, kto może zakończyć twoje cierpienie, Susan...
Spojrzałam na chłopaka. Nie zrozumiałam o co mu chodzi.
–Twoje życie może wyglądać całkiem inaczej, potrzebuje tylko twojej zgody. -nie wiem czemu, ale głos tego chłopaka jest taki przekonujący, delikatny...
–Całkiem inne? A skąd możesz wiedzieć jak wygląda moje życie? -spytałam przecierając łzę.
–Znam ciebie, twoją rodzinę, całą twoją historię. -chłopak wstał. –Chodź ze mną, a twoje życie się zmieni. -wyciągnął w moją stronę rękę.
–Nie znam cię, czemu miałabym iść z tobą?
–To najlepsze wyjście, kochanie. -zaśmiał się. –Chyba, że wolisz bym zabrał cię ze sobą siłą.
–Słucham? Siłą? Wiesz, że mogę zacząć krzyczeć? - spytałam i również wstałam cofając się krok w tył.
–Nie, nie zaczniesz krzyczeć. -zaśmiał się i podszedł do mnie łapiąc mocno za ręce, a po chwili przykładając nawilżoną czymś chusteczkę do nosa. –Dobranoc kochanie.
*
Usłyszałam szepty, ktoś rozmawiał między sobą. Delikatnie uniosłam powieki, w pomieszczeniu, w którym się znajduje panuje półmrok do czego przyczynia się jedna, mała lampka stojąca na szafce.–Gdzie ja jestem? -spytałam trochę nieprzytomna.
–W nowym domku, Susan. -odpowiedział ktoś siedzący na krześle. –Wybacz, że musiałem cię uśpić. Inaczej byś z nami nie pojechała.
–Po co? Dlaczego? -spytałam wstając z łóżka.
–Już ci tłumaczymy księżniczko. -obaj do mnie podeszli. –Twoja mama była nam coś winna...
–Ale, zważając na twoją obecną sytuację rodzinną, postanowiliśmy ci pomóc.
–Nie rozumiem, jak pomóc? Tym, że mnie porwiecie? -spytałam nadal nie widząc twarzy chłopaków.
–Spokojnie, jeszcze kiedyś nam podziękujesz. -odpowiedział wyższy.
–Jesteś może głodna? -spytał drugi.
–Chcę stąd wyjść! -chciałam podejść do drzwi, ale jeden z nich pociągnął mnie w tył i przycisnął do swojej klatki.
–Kochanie, nie uciekniesz stąd. Teraz jesteś naszą własnością.
–Nie jestem żadną rzeczą, aby tak do mnie mówić. -zaczęłam się szarpać.
Cri jest w chuja krótki xd idk jakoś mi się nie udał xd
Komy i vote.
CZYTASZ
Kidnapped Without Reason ◀L.D & Ch.L▶
Fanfiction"Nigdy nie jest tak jak w bajkach... W życiu nawet Czerwony Kapturek może zakochać się w Wilku...„ Zapraszam 😏 Rozpoczęcie - [26.01.2017] 100 tys. 💞 [24.05.2017]