Koniec pov Namjoon'a
*obudziłam się rano i poszłam do kuchni napić się wody reszta spała więc zrobiłam im śniadanie postanowiłam poszukać pracy w innym mieście i mieszkania usiadlam przy stole i zaczęłam przeglądać oferty nagle zaczął dzwonić Namjoon odrzuciłam i tak jeszcze kilka razy aż odebrałam ze złości*
-czego
N-porozmawiajmy
-nie mamy o czym rozmawiać szukam pracy i mieszkania w innym mieście i przyjeżdżam po rzeczy nara
Itan-mamo?
-eh tak Itan
Itan-wyprowadzasz się?
-tak skarbie
Itan-nie proszę zostań z nami
-nie mogę przepraszam będzie lepiej jeśli nie będzie mnie tutaj
Itan-proszę tata powiedział, że nie chciał na ciebie nakrzyczeć
-nie ważne nie mogę zostać to nie będzie dobre
Itan-będzie proszę wróć do nas, nie chcę żebyś wyjeżdżała, przyjdź proszę
*mówił łamliwym głosem cholera czemu akurat ja?*
-dobrze tylko nie płacz
*wstałam i się ubrałam po czym wyszłam zostawiłam kartkę reszcie wrazie czego i żeby pod żadnym pozorem nie mówili, że byłam akurat u nich. Po niedługim czasie dotarłam do domu Namjoon'a weszłam do środka a do mnie podbiegł Itan i się przytulił a na końcu korytarza stał Namjoon wzięłam Itana na ręce i poszłam do salonu ignorując Nama ten jednak za nami poszedł*
N-możemy porozmawiać?
-nie mamy o czym już ci mówiłam
Itan-pogadaj z tatusiem proszę pójdę do pokoju ale pogadajcie
*złapał mnie za rękę patrząc na mnie smutno*
-dobrze idź do pokoju
*chłopiec pobiegł a ja usiadłam wyczekując aż zacznie*
N-chciałbym cię przeprosić, że na ciebie nawrzeszczałem i w ogóle
-no spoko mogę iść
N-nie, chce żebyś tu z nami została
-chyba chory jesteś
N-proszę zrób to dla Itana jak rano wstał i zobaczył, że cię nie ma to się popłakał
-ale to ty mnie stąd wywaliłeś i teraz co mam nagle wrócić po tym jak zrobiłeś mi aferę bo zobaczyłeś jakiegoś sms i se cos ubzdurałeś błagam cię
N-wiem nie powinienem krzyczeć na ciebie i w ogóle ale no nie wiem powiedz mi o co chodziło z tym sms proszę
YOU ARE READING
Czy miłość istnieje? / Kim Namjoon
RandomOn 25 letni ojciec i szef dużej firmy znanej marki ubrań, obrzydliwie bogaty facet nie liczący się z uczuciami innych oprócz swojego syna Ona 23 letnia kelnerka w dużej kawiarni nie za bogata ale na utrzymanie ma