Na dłużej niż na zawsze - Nat...

By Donatka123

203K 3.1K 492

Kolejna moja książka o Natalii i Kubie zapraszam More

Wprowadzenie
Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Rozdział 15
Rozdział 16
Rozdział 17
Rozdział 18
Rozdział 19
Rozdział 20
Rozdział 21
Rozdział 22
Rozdział 23
Rozdział 24
Rozdział 25
Rozdział 26
Rozdział 27
Rozdział 28
Rozdział 29
Rozdział 30
Rozdział 31
Rozdział 32
Rozdział 33
Rozdział 34
Rozdział 35
Rozdział 36
Rozdział 37
Rozdział 38
Rozdział 39
Rozdział 40
Rozdział 41
Rozdział 42
Rozdział 43
Rozdział 44
Rozdział 45
Rozdział 46
Rozdział 47
Rozdział 48
Rozdział 49
Rozdział 50
Rozdział 51
Rozdział 52
Rozdział 53
Rozdział 54
Rozdział 55
Rozdział 56
Rozdział 57
Rozdział 58
Rozdział 59
Rozdział 60
Rozdział 61
Rozdział 62
Rozdział 63
Rozdział 64
Rozdział 65
Rozdział 66
Rozdział 67
Rozdział 68
Rozdział 69
Rozdział 70
Rozdział 71
Rozdział 72
Rozdział 73
Rozdział 74
Rozdział 75
Rozdział 76
Rozdział 77
Rozdział 78
Rozdział 79
Rozdział 80
Rozdział 81
Rozdział 82
Rozdział 83
Rozdział 84
Rozdział 85
Rozdział 86
Rozdział 87
Rozdział 88
Rozdział 89
Rozdział 90
Rozdział 91
Rozdział 92
Rozdział 93
Rozdział 94
Rozdział 95
Rozdział 96
Rozdział 97
Rozdział 98
Rozdział 99
Rozdział 100
Rozdział 101
Rozdział 102
Rozdział 103
Rozdział 104
Rozdział 105
Rozdział 106
Rozdział 107
Rozdział 108
Rozdział 109
Rozdział 110
Rozdział 111
Rozdział 112
Rozdział 113
Rozdział 114
Rozdział 115
Rozdział 116
Rozdział 117
Rozdział 118
Rozdział 119
Rozdział 120
Rozdział 121
Rozdział 122
Rozdział 123
Rozdział 124
Rozdział 125
Rozdział 126
Rozdział 127
Rozdział 128
Rozdział 129
Rozdział 130
Rozdział 131
Rozdział 132
Rozdział 133
Rozdział 134
Rozdział 135
Rozdział 136
Rozdział 137

Rozdział 4

2.5K 45 7
By Donatka123

Następnego dnia po południu ktoś zadzwonił do drzwi. Podeszłam do drzwi. Otworzyłam je. Za nimi stała Edyta

- Cześć, kochana Wejdź - wpuściłam ją

Weszła do środka. Ja zamknęłam drzwi i poszłam w ślad za moją przyjaciółką

- To o czym chciałaś porozmawiać? Bo przez telefon nie brzmiałaś zbyt dobrze - podeszła do mnie - Natalia? Chciałaś porozmawiać

- Usiądź. Napijesz się czegoś? - spytałam

- Woda wystarczy - powiedziała, siadając przy stole, podałam jej szklankę wody, po czym sama usiadłam przy stole - To słucham

- Sama nie wiem jak zacząć - rzuciłam

- Najlepiej od początku - patrzyła na mnie

- No dobra. Kilka miesięcy temu poznałam pewnego mężczyznę. Nazywa się Łukasz Kowalski. Uratował mi życie podczas akcji w kawiarni. Odwiedziłam go w szpitalu, żeby podziękować mu za uratowanie życia. Po wyjściu ze szpitala zaprosiłam go do siebie na kolacje. Było bardzo miło. Kilka tygodni temu Łukasz mi się oświadczył. Przyjęłam jego oświadczyny, bo go kocham. Mam również przyjaciela Kubę Roguza. To mój partner w pracy. Bardzo dobrze mi się z nim pracuje i również bardzo dobrze dogadujemy się na gruncie prywatnym. Ale kilka dni temu wydarzyło się coś co nie powinno mieć miejsca - wzięłam oddech - Kuba zaprosił mnie na piwo po pracy. Zgodziłam się, bo Łukasz wziął dodatkowy dyżur. Pojechaliśmy do pubu. Miało być jedno piwo, ale na jednym się nie skończyło. Po chyba czterech piwach Kuba odprowadził mnie do domu. W momencie gdy chciałam mu podziękować za miły wieczór, to on przyparł mnie do ściany i zaczął całować. Nie wiem dlaczego ale odwzajemniłam. Wylądowaliśmy w łóżku. Od tego czasu unikam Kuby, jak tylko się da. Kocham Łukasza, ale dręczy mnie dziwne poczucie winy. I od tego momentu zdarza się, że zamiast myśleć o moim narzeczonym myślę właśnie o Kubie. Przecież ja i Łukasz planujemy ślub. Mamy się pobrać - opowiedziałam Edycie co mi leży na sercu

- Jeśli częściej myślisz o Kubie niż o Łukaszu to może znaczyć tylko jedno, Natalia - rzuciła Edyta

- Co? - spytałam, patrząc na nią

- Ty nie kochasz Łukasza, tylko Kubę. A miłość do Łukasza wmawiasz sobie, bo nie chcesz go zranić - wyjaśniła

W tym momencie zadzwonił mój telefon. Spojrzałam na wyświetlacz. Dzwonił Kuba, ale nie miałam zamiaru odbierać

- Edyta, ale przecież ja i Łukasz planujemy ślub. To chyba musi coś znaczyć - rzuciłam

- Ale sama powiedziałaś, że częściej niż o Łukaszu myślisz o Kubie, prawda? - spytała

- No tak. Ale to chyba jeszcze nic nie znaczy - powiedziałam

- Natalia, to znaczy bardzo dużo. Przejrzyj na oczy. Kochasz Kubę. Tylko boisz się przed samą sobą przyznać, że jest inaczej, bo boisz się skrzywdzić Łukasza - wyjaśniła

- Ja już mam kompletny mętlik w głowie - rzuciła

- Posłuchaj. Jako twoja przyjaciółka jest dla mnie ważne twoje szczęście, a  przy Łukaszu nie będziesz szczęśliwa. Tylko Kuba może dać Ci szczęście - wyjaśniła

- Tak myślisz? - spytałam

- Tak. Ale zrobisz jak uważasz. Ja tylko mówię jak ja uważam - rzuciła

- Dziękuje Ci za te rozmowę - uśmiechnęłam się i przytuliłam ją

- Polecam się na przyszłość. Natalia, jakby coś się działo, to nie wahaj się tylko od razu dzwoń. Ja przyjadę, porozmawiamy. Dzwoń o każdej porze dnia i nocy

- Będę pamiętać. Dziękuję - jeszcze raz ją uścisnęłam i po chwili wyszła

Ja zaczęłam sprzątać po spotkaniu. Jednocześnie myślalam nad tym co powiedziała mi Edyta. Być może naprawdę wmawiam sobie na siłę miłość do Łukasza, a tak naprawdę moje serce należy do Kuby. Może Edyta ma rację? Ta rozmowa trochę otworzyła mi oczy na całą sytuacje. Zrozumiałam kilka rzeczy.

Continue Reading

You'll Also Like

88.5K 3.1K 48
Haillie nie jest jedyną siostrą Monet, jest jeszcze jej bliźniaczka Mellody. Haillie wychowywana przez mamę, a Mellody no cóż przez babcie. Jak myś...
26.4K 1K 40
🍀Gdy po zakończeniu wojny, Hermiona Granger postanawia wrócić do Hogwartu na powtórzenie siódmej klasy i mimo zastrzeżeń przyjaciółki i chłopaka, mi...
190K 2.3K 136
Siostra Karola dołącza do ekipy. Zaprzyjaźni się z całą ekipą, ale poczuje coś więcej do Poczciwego Krzycha. Co się wydarzy?
49.8K 1.1K 45
Znajdą się tu preferencje z Mateuszem, Maksem, Tomkiem i Kubą czyli 4dreamers.