Dzisiaj na długiej przerwie siedziałem sobie na korytarzu, czytając książkę. Opętane dzieciaki z młodszych klas biegały jak szalone, jakaś dziewczyna uciekała przed nauczycielem bo przyłapał ją na paleniu w kiblu, Ukraińcy grali w Brawl Stars i darli mordy w języku żurawi, jakiś typo z mojej klasy piszczał i gonił swoją kuzynkę. Byłaby to typowa przerwa, gdyby nie to, co odwaliła trójka moich kolegów. Jeden z nich leżał na ziemi i machał nogami w powietrzu. Drugi zabrał mu buta i zaczął z nim uciekać. Trzeci typek odebrał od niego tego buta i wrzucił do damskiego kibla. Właściciel buta zaczął skakać na jednej nodze krzycząc: „Kurwaaa oddajcie mi mojego buta!!!". Nie dziwię się, że dyżurujący nauczyciele tak bardzo nie lubią mojej klasy. U nas chyba nie ma normalnych osób.
Do następnego,
~Kami<3