Rozdział 41

4.7K 156 65
                                    

- Hej mordko. - rzuciłam wsiadając do auta i dając buziaka Styles'owi

- Hej słodka. - puścił mi oczko i starał się zetrzeć szminkę z policzka

- Daj ci pomogę. - westchnęłam i lekko polizałam palec, którym po chwili starłam czerwony ślad

- Ładnie wyglądasz. - rzucił Liam spoglądając na mnie w lusterku

- Dziękuję, starałam się. Wiecie, nie chcę wam przynieść wstydu. - odparłam opierając się o oparcie

- Hah, dobra jedźmy bo się w końcu spóźnimy. - dodał Harry


Po chwili już wyjeżdżaliśmy na drogę. Przed nami jechał jeden czarny bus, a za nami jeszcze jedno auto.


- Kto jedzie za nami? - zapytałam

- Reszta chłopaków. - odparł loczek

- Cóż się stało, że dzisiaj nie busem? - uśmiechnęłam się

- Nie chcemy zapomnieć jak się prowadzi. - zaśmiał się Liam


Przytaknęłam na znak, że w sumie racja i zaczęłam się wsłuchiwać w dźwięki lecące z radio. Zaczęło lecieć 'Baby' Justina Biebera. Nie lubiłam go ale nie mogłam się powstrzymać i na tylnym siedzeniu auta zaczęłam się wygłupiać i śpiewać. Na nieszczęście chłopaków chyba była jakaś lista tylko z Kanadyjczykiem, ponieważ zaraz po tej piosence, zaczęła lecieć następna w jego wykonaniu.


- Beliebers? - zapytał Harry unosząc wysoko brwi

- Weronika niegdyś była. - wzruszyłam ramionami

- A ty znasz wszystkie teksty? - parsknął Li

- Trudno nie znać jeśli słyszało się to dwadzieścia cztery na dobę. - wyszczerzyłam się


Wjechaliśmy na parking na tyłach budynku. Już dało się słyszeć pisk fanek. Szatyn odpiął pasy i już miał wyciągać kluczyk, gdy z głośników poleciało 'All around the world', a ja powstrzymałam go ruchem ręki. Spojrzał na mnie zdziwiony ale po chwili zrozumiał, gdy znów zaczęłam śpiewać. Z uśmiechem na twarzy pogłośnił radio tak że gdy teraz wysiadłam z auta nadal dobrze słyszałam piosenkę. Przede mną stał Harry, który śmiejąc się zaczął śpiewać ze mną. Zaczęłam naśladować ruchy, które kiedyś zauważyłam u Liama, niestety w butach które miałam na sobie nie było to proste ale jakoś dawałam radę. Po chwili zauważyłam Paula wysiadającego z busa i kręcącego głową, zaraz za nim wysiadł Preston i widząc nasze wygłupy parsknął śmiechem. W połowie piosenki na parking wjechało czerwone auto i wysiadła z niego reszta chłopaków. Na początku patrzyli się tylko dziwnie, zwłaszcza że przyglądała się tym wygłupom spora grupa fanek. Na szczęście Niall usłyszałam co leci z głośników i ruszył do wygłupów razem z nami. Gdy piosenka się skończyła wszyscy jęknęliśmy niezadowoleni ale George podszedł i powiedział, że musimy się już zbierać. Przywitałam się z trójką chłopaków buziakiem w policzek i szybko ruszyliśmy do budynku. Zostaliśmy tam przywitani przez reporterów, którzy będą przeprowadzali wywiad z zespołem. Chwilę wspólnie się pośmialiśmy ale nadeszła pora by zaczynać. Stanęłam koło ochroniarzy oraz reszty ekipy i przyglądałam się wszystkiemu. Padło kilka standardowych pytań na temat płyty i filmu chłopców, który ma wyjść niedługo. Kompletnie o nim zapomniałam.


- A co możecie nam powiedzieć o Mayn i Miall? - zapytała kobieta z uśmiechem na twarzy


Mnie zamurowało, nie spodziewałam się że ten temat będzie poruszony chociaż można się było spodziewać. Poczułam jak ktoś puka mnie w ramię i gdy się obróciłam zobaczyłam twarz Geo, który zapytał szeptem czy wszystko ok, ja jedynie przytaknęłam i wróciłam do słuchania odpowiedzi chłopaków.

Dirty Mouth || N.H. ✔️Where stories live. Discover now