- bo ja
Zaczęliśmy się śmiać.
- chcesz?
- a jak będę wyglądał?
- super
- no to chce
- to bierz
Poszliśmy dalej.
- Martynka?

- oj tak - bierzemy? - pewnie Kupiliśmy jeszcze parę

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- oj tak
- bierzemy?
- pewnie
Kupiliśmy jeszcze parę.
A oto one

 A oto one

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

To moje.
To teraz Piotrka.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

To moje

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

To moje.
A to Piotrka

 A to Piotrka

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zapłaciliśmy i wróciliśmy do domu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Zapłaciliśmy i wróciliśmy do domu.
Piotrek przynosił zakupy a ja rozpakowywałam.
Weszłam na krzesło.
- a ty gdzie się tam śpinasz?
- zakupy
- no tylko się trzymaj
- ok
Przyszedł Piotrek.
- ej mycho złazić mi z tąd
- nie
Zachwiałam się.
Zleciałam bym.
Piotrek mnie złapał.
Krzesło się przewróciło.
- co tam się stało?
- Zachwiałam się
- no pięknie
- spokojnie zdążyłem ją złapać.
Aparatko. Nie wolno się spinać.
- dziękuję
Więcej nie będę.
- nic ci nie jest?
- nie
Rozpakowaliśmy zakupy.
Piotrek mnie poczorchał po głowie
- łobuziara.
- oj no ten stołek jest głupi
Zaczęliśmy się śmiać.
Musnął moje usta.
- nie wolno się spinać, jasne?
- jasne tatuś
Uśmiechnęliśmy się do siebie.
Poszliśmy do rodziców.
- co tam?
- będziemy się zbierać
- odwieziemy was
- nie. Przejdziemy się.
- no dobrze
- a ja mam pytanie jak się przeprowadzacie to gdzie są moje rzeczy?
- tutaj na górze
- aha.
- a wy nie chcecie zostać?
- mamy miejsce
- nie bo idą jutro do szkoły
- aha
- no
Pożegnaliśmy się.
Poszli.
- chodź tato pokażemy ci twój pokój
- ok
Poszliśmy.
- tutaj
- dziękuję
Uśmiechnęliśmy się.
Zjedliśmy kolacje.
Tata poszedł spać a my oglądaliśmy film.

NIE KOCHAM CIĘ  A Może Jednak..[ZAKOŃCZONE] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz