Rozdział 53

130 19 6
                                    

*Julia*
Wstałam jak to robię każdego dnia.
I pierwsze co zrobiłam to udałam się na balkon, żeby sprawdzić jaka jest pogodna. Jest bardzo ciepło.
Wogóle dzisiaj idę z moimi rodzicami i Rose do moich "rodziców" na obiad.
Moja mama mówi, że przyda się taka rozmowa i wogóle takie spotkanie.
Tilly z nami nie idzie, dlatego, że tak jak ona to mówi to są nasze sprawy rodzinne...

Ubrałam biało - czarną sukienkę. I zrobiłam pełny make-up(jakkolwiek to brzmi 😂). Włosy wyprostaowałam i uczesałam i tak gotowa poszłam zjeść przygotowane przez moją babcię tosty.

*Chloe*
Siedzę w aucie przed moim nowym domem. Tutaj wszytko zacznie się od nowa. Mam nadzieję, że ktoś mnie tu polubi. Wyszłam z samochodu i zaczęłam kierować się w stronę drzwi do mojego nowego mieszkania.

Jestem właśnie w moim własnym nowym pokoju. Jest prześliczny! Taki duży i mam nawet balkon. Jest pięknie umeblowany. Rodzice już wszystko wyremontowali. Selena też ma fajny pokój. Ogólnie to cały mój dom jest porostu cudowny. Wszystko jest tak idealnie ułożone. Czuję, że nowym miejscu będę miała takie idealne życie (XD)

Wogóle z tego co wiem Charlie wraca za 2 dni i jak przyjedzie już do swojego kraju to się spotkamy.
Mega się cieszę. Ale jeśli chodzi o to to nie wiem czy coś do niego czuję. Naprawdę lubię spędzać z nim czas. I wogóle podoba mi się z wyglądu jak i z charakteru. Boshe ja sama niewiem. Nie wyznam mu swoich uczuć. Bo co jak on do mnie tego nie czuję. Przecież wyjdę na idiotkę. Życie jest takie skąplikowane!

*Leo*
Dzisiaj mamy kolejny koncert. A zaraz idziemy do studia gdzie będziemy podpisywali płyty. A za 2 dni wracamy. Jej! Meggga się cieszę, że wkońcu zobaczę się z Julą, bo z tego co wiem to ona też zaniedługo wraca z Polski.

*Charlie*
Coraz rzadziej myślę o Kindzę.
Ale nadal cierpię. Nie wiem dlaczego ona mi to zrobiła. Czy ja byłem z złym chłopakiem?!
No, ale mówi się trudno i żyje się dalej...

Nagle moje rozmyślenia przerwał dzwoniący telefon.
Odebrałem. To Chloe.

Chl:Hejka Charls ja już na miejscu i właśnie dzwonie z nowego mieszkania.
Ch:Uuu to super. Jak minęła podróż?
Chl:A no dość długo, ale bardzo fajnie się jechało.
Ch:A jak nowy dom?
Chl: To jest poprostu dom moich marzeń! Jest prześliczny!
Ch:A Selenie się podoba?
Chl:Tak i to bardzo!
A przy okazji Charlie jak będziesz już w domu to może wpadniesz do mnie?
Zobaczysz mój nowy dom.
Ch: Dziękuję za zaproszenie. I napewno wpadnę.
Chl:Oki ja już muszę kończyć. Idę rozpakować walizki. Pa
Ch:Oki, pa.

Odłożyłem telefon na półkę.

L:Charlie no chodź już. Bo się spóźnimy!
Ch:No okej spokojnie już idę...

*Kinga*
Wpadłam na genialny pomysł.
Zachowałam się okropnie więc postanowiłam, że pojadę do Wali i osobiście przeprosze Charlsa i tak samo powiem mu jak mi na nim zależy. Ja go Kocham!

Julka wraz z jej rodzicami zaprosili mnie do siebie. Więc to dobry pomysł żeby pogadać z Charlim.

*Julia*
Stóje właśnie przed drzwiami moich "rodziców". I nie powiem to trochę stresująca sytuacja.
Nagle drzwi otwiera moja "mama"

"M": Dzieńdobry, hej Julka.

Pokazała rękę żebyśmy weszli do środka.

No i zaczęła się rozmowa. Nie powiem moi rodzice wraz z moimi "rodzicami" świetnie się dogadują no a ja razme z Rose siedzimy przed stołem i nie ukrywając nudzimy się.

R:Ymmm Julka a mogłabyś mi pokazać gdzie jest i jak wygląda twój stary pokój?
J:No pewnie chodź pokażę Ci...

Wow ten pokój się nic nie zmienił!
Odrazu przypomniały mi się wszystkie wspomnienia z tym miejscem. Do moich oczu napłynęły natychmiastowo łzy.
Jedna samotna łza spłyneła mi po policzku. Odrazu ją starłam, żeby Rose nie zauważyła, naszczęście nic nie widziała bo była tak bardzo zainteresowana tym pokojem.

R:Ten pokój jest śliczny!

Nagle zobaczyłam leżącą za biurkiem książkę. Wstałam z łóżka na których aktualnie siedziałam i udałam się w miejsce gdzie leżał przezemnie zaobserwowany przedmiot. Wzięłam książkę do ręki.
O ja Cię! To jest......

Witajcie!
Wiemy, że dawno nie było rozdziału, ale już dzisiaj mimo, że trochę późno to rozdział jest.
Z góry sorry za ort.
I jak wam się podoba?!
Jeżeli rodział wam się spodobał zostawcie ☆ i komik.
I to na tyle.
Buzi💋
Dobranoc Kredensy 😘💓.

Bars and Melody i JA //zawieszoneWhere stories live. Discover now