Bars and Melody i JA //zawieszone

Rozdział 5

*Minęło parę dni*

*Julia*

Jak ten czas szybko płynie. Jeszcze niedawno marzyłam żeby ich spotkać. A teraz są to moi najwięksi przyjaciele i spędzam z nimi wolny czas. W szkole bardziej się stałam popularna dzięki nim ale większość osób podlizuje się bo jestem ich przyjaciółką. Nie lubię takich sztucznych ludzi. Niestety są też tacy hejterzy którzy mówią że przyjaznię się z nimi tylko dla sławy. A to nie prawda.

*Leo*

Szkoda że właśnie dzisiaj kończy się nasza trasa będę musiał rozstać się z Julią choć to nie takie łatwe jak się wydaje.

*Kinga*

Dzisiaj Charlie z Leo kończą trasę koncertową. Bardziej będzie brakowało mi Charliego ponieważ bardziej się z nim związałam ale Leo też będzie mi brakować.

*Charlie*

Jedziemy do domciu. Moim zdaniem Leo zakochał się w Juli ponieważ widzę jak na nią patrzy ona również na niego patrzy tak samo. Natomiast ja czuję zauroczenie do Kingi. Mam nadzieję że ona też.

*Julia*

Właśnie stoimy przed busem chłopaków i  żegnamy się z nimi. Pożegnałam się z Charlim i podeszłam do Leo. Zaczęłam mówić że będzie mi go brakowało.

L: Nie bój się będziemy utrzymywać kontakt obiecuję.

Przytuliłam się do niego i potem weszli do busa i pomachali nam na pożegnanie.

Siedzę w pokoju i przeglądam social media. Nagle do mojego pokoju wchodzi tata.

T: Córciu słuchaj zawiozłem mamę do szpitala ponieważ zaczął ją boleć brzuch. Lekarz powiedział że w każdej chwili może urodzić. Chciałabyś ją teraz odwiedzić.

J: Odwiedzę ją jutro ponieważ jestem dzisiaj już strasznie zmęczona.

Poszłam wziąć gorącą kąpiel ubrałam się w piżamę i nagle dostałam wiadomość. Była ona od Leo.

L:Właśnie dojechaliśmy

J: To super jak minęła podróż?

L: Dobrze lepiej mów co u ciebie

J:  U mnie wszystko ok ale strasznie tęsknię <3

L: Ja też <3 dobrze muszę kończyć mama woła na kolację Pa <3

J: Pa <3

Odłożyłam telefon na szafkę nocną i nawet nie wiem kiedy odpłynęłam.

Kolejny rozdział. Wyjątkowo wcześniej dodany niż pozostałe widzimy że pod ostatnimi rozdziałami jest coraz więcej oczek. Dziękujemy tym wszystkim którym podoba się to opowiadanie. I to na tyle rozdziały będziemy starały się dodawać prawie codziennie jeżeli nic nam nie wypadnie. Widzimy się w następnym rozdziale i zachęcamy do dania gwiazdki i napisania komentarza. Żebyśmy wiedziały czy wam się podoba.

Papa <3