Rozdział 18

493 39 1
                                    

*Julia*
Nie wierzę w to jakim cudem zkrewiłam test przecież wszystkie zadania na teście umiałam rozwiązać.Teraz nie będę chodzić do klasy wraz z Leo ,Sylwią,Austinem i  Olą 😢.

*Sylwia*
Tak mi szkoda Julki uczyłyśmy się razem z nią do tego testu wszystko umiała a tu taka przykra niespodzianka ją spotkała, jest mi jej strasznie szkoda. Gdy wychodziliśmy ze szkoły zaczepiła nas ni jak Rose

R:Hej jak wam poszedł test
J:Nie pytaj !!!!
R:A to niby dlaczego? !Czyżbyś nie zdała?!
J:Tego już zawile

*Julia*
Uciekam z płaczem kierując się w stronę domu Leo.Gdy byłam już w dla mnie przeznaczonym pokoju weszłam i zakluczyłam drzwi.Wzięłam swój laptop i postanowiłam zadzwonić prze Skype do Kingi ,muszę się komuś wyrazić. Nie chce zamartwiać teraz tym  narazie Leo.

*Rose*
Tak!!!!
Udało się część mojego planu zrealizowana.Teraz tylko zdobyć Leo i zniszczyć jeszcze bardziej samo poczucie Julki niech ma za swoje.

Da da da
Na samym początku chciałyśmy podziękować z całego serducha💗💗💗za tyle oczek ,gwiazdek i pozytywnych komentarzy.JESTEŚCIE NIESAMOWICI!!!Dzisiaj pozdrawiamy:

~Dyzia1~

No i innych naszych kochanych czytelników.Przypominamy chcesz być pozdrowiony daj gwiazdkę ,napisz kom ,zacznij nas obserwować. No ta papatki czarne pantereczki😊😘

Bars and Melody i JA //zawieszoneWhere stories live. Discover now