ALASTOR:
Zrobiłem śniadanie, które spakowałem i ruszyłem do mieszkania Darling.
Idąc pogoda zaczęła się psuć.
Wezwałem Faciliera, który trzymał parasol nad moją głową i tak dotarłem na miejsce.
Będąc pod drzwiami, zapukałem, wołając chłopaka.
-Darling, to ja!
Odpowiedziała mi cisza.
Może gdzieś wyszedł..?
Zmieniłem się w cień i wślizgnąłem to mieszkania.
Gdy odstawiłem śniadanie na blat w kuchni, zobaczyłem że Angel siedzi na łóżku, placami do mnie.
-Darling..?-Zrobiłem parę kroków w jego stronę.
Dopiero wtedy zareagował.
Wstał z łóżka i obrócił siedo mnie twarzą.
Wyglądał okropnie.
Był zapłakany i wyglądało jakby nie spał całą noc.
-Mój drogi, co się stało?
-Czy...-Zaczął, ale do oczu napłynęły mu łzy, a słowa uwięzły w gardle.
Po chwili doszedł do siebie i ponownie spróbował o coś zapytać.
-Czy pocałowałeś Rosie?-Zapytał, a moje oczy powiększyły się.
-Skąd... skąd o tym wiesz..?
Tym razem to oczy Pajęczaka rozszerzyły się.
-Więc do prawda..?-Zasłonił sobie usta dłońmi.
-To nie tak...
-A jak kurwa?!-Krzyknął i chwycił się za głowę.
Po chwili milczenia spojrzał na mnie.
-Nie było dnia byś o mnie nie myślał?-Zacytował mnie.-Chyba jednak był!
-Darling, nie rozumiesz...
-OCZYWIŚCIE ŻE KURWA NIE ROZUMIEM!-Wybuchł płaczem.
To był okrutny, wręcz fizyczny ból.
Chciałem go uspokoić, więc zbliżyłem się do niego, chcąc go dotknąć, ale mnie odtrącił.
-Anthony, proszę!-Zawołałem rozpaczliwie.
-Masz wyjść!-Krzyknął.
-Anthony, to Rosie wtedy chciała mnie pocałować. Tak, zrobiłem to, ale dlatego że chciałem pozbyć się uczucia pustki, jakie mi towarzyszyło zanim Cię poznałem.-Chciałem chwycić go za dłonie, ale się wyrwał.-Pocałowałem ją, ale odsunąłem się! Powiedziałem jej wtedy że wciąż kocham tylko Ciebie!
Dust odepchnął mnie i wskazał na drzwi.
-Masz WYJŚĆ powiedziałem! Wyjdź stąd i więcej nie wracaj! NIGDY!
Spuściłem uszy na dół, westchnąłem i wyszedłem.
YOU ARE READING
|RADIODUST| 3 Jesteśmy tacy sami
FanfictionOpis: Czternaście lat po śmierci Alastora, do Piekła trafia również Anthony. Chłopak początkowo chce skupić się na poszukiwaniach swojego chłopaka ale musi skupić się na przetrwaniu. Los chciał by Angel Dust został prostytutką, a przez wstyd Pajęcz...