Ważne info o Live na instagramie
Live będzie w niedzielę o godzinie poinformuje was w piątek albo sobotę. Rozdział troszkę mi nie wyszedł ale zaczęłam już pisać następny i obiecuję, że będzie o wiele ciekawszy. Przepraszam, że ostatnio nie wstawiam tak często ale mam sporo do załatwiania przed wyjazdem na praktyki, bo wyjadę na trzy miesiące i mam nadzieję, że rozumiecie, no i postaram się żeby rozdziały się pojawiały również wtedy kiedy będę na praktykach. Zapraszam do czytania i mam nadzieję, że się spodoba chociaż trochę.
Kiedy się obudziłem Julia jeszcze spała. Zabrałem delikatnie swoją rękę z jej tali i wstałem powoli z łóżka, tak żeby jej nie obudzić. Ubrałem się i wyszedłem z budynku, stałem tak i myślałem nad tym co robię. Chce się zmienić dla Juli ale jeśli chce z nią być, to muszę przestać myśleć o Emily...Tylko jak to zrobić? Zacząłem iść w stronę domu, przy drzwiach stał Bob.
-Dzień dobry szefie. Gdzie panienka Julia?
-Jeszcze śpi. Mógłbyś tam iść i mieć na nią oko?...W sensie nie musisz wchodzić do środka, po prostu jej pilnuj.
-Oczywiście.
Wszedłem do środka i poszedłem prosto do mojego biura i o dziwo...drzwi od mojego gabinetu były uchylone. Czyżbym zapomniał je wczoraj zamknąć? Wszedłem do środka i usiałem na fotelu przy biurku, starałem się powstrzymać nad otworzeniem szuflady ze zdjęciami Emily, ale nie dałem rady, otworzyłem szufladę i wyjąłem z niej zdjęcie Emily.
-Czemu ty siedzisz w mojej głowie Emily?
Odłożyłem zdjęcie na biurku i podszedłem do sejfu i go otworzyłem. Wyjąłem płytę i znowu zająłem miejsce przy biurku, włączyłem laptopa, a po włączeniu go włożyłem płytę i zacząłem oglądać.Na ekranie pojawiła się uśmiechnięta Emily.
-Przestań Derek...-zasłoniła buzie rękoma-przecież wiesz, że tego nie lubię. Tu jest pięknie...Czemu mnie tu zabrałeś?
-Mówiłaś, że ostatnio nigdzie cie nie zabieram i że ciągle siedzimy w domu. No więc...postanowiłem ci pokazać jaki jestem wspaniały i w samochodzie jest koszyk pełen jedzenia, no i mam dla ciebie prezent. Potrzymaj tylko kamerę i daj mi chwilkę.
Zobaczyłem jak na filmiku Emily bierze kamerkę i kieruje ją na mnie.
-Zobaczmy co takiego Derek nam da...mam nadzieje, że to nie jest kolejny psikus, że jak otworzę pudełko, to wyskoczy jakiś pajac który mnie wystraszy.
-Nie, ten ci się spodoba, o mam. Proszę.
Pamiętam ten dzień jakby, to się zdarzyło wczoraj. Patrzyłem jak Emily na filmiku podaje mi kamerkę i bierze mi małe pudełeczko z rąk.
-No wiesz Derek...gdybyś mi go nie podał tylko uklęknął, to serio pomyślałabym, że to jest pierścionek i-Emily tworzyła małe pudełeczku i zobaczyła pierścionek.
YOU ARE READING
Kochanie jesteś moja.
ActionNazywam Julia i mam 18 lat.Kiedy miałam 5 lat zostałam porwana, zgodnie z prawem tego gangu zostanę sprzedana, ponieważ jestem pełnoletnia. Jak potoczą się losy Juli? #1 General Fiction od 14.01.2015