Kolacja cz1

32.5K 1.4K 453
                                    

Uwaga to jest ważne i to bardzo ważne.

Jeżeli jest ktoś kto został kiedyś zapisany na książce najgorsze na wattpadzie przez RuthLessTeam i uważa że to co one robią to nie pomaganie tylko wręcz przeciwnie, to uważam że powinnyście coś z tym zrobić. Niedawno przeczytałam ten post z którym całkowicie się zgadzam, został napisany przez H_Queenn którą całkowicie popieram gdyż wiem jak to jest. RuthLessTeam zjechali mnie w najgorsze na wattpadzie nadając nazwę mojej książce "Jeden.Wielki.Shit" Nie mam nic do nich, ale powiedziały że chcą pomagać, a zamiast pomagać to ranią najbardziej chamsko jak się tylko da. Post jest zamieszczony na tablicy RuthLessTeam, zamieszczę go też tu. Jeśli ktoś mnie popiera i był przez nich opisany i go to zabolało, to niech napisze do H_Queenn albo napisze o tym w rozdziale swojej książki. Pokażmy im że nas też jest dużo i że my razem możemy coś z tym zrobić.

H_Queenn pod postem RuthLessTeam

Po tym wpisie spadnie na mnie fala hejtu i trudno. Nienawidzę tego, co robicie. Jest mi od tego niedobrze. Okej racja, te opowiadania, jak i wiele innych w całym internecie, nie są mistrzostwem świata. Czasami bolą w oczy, a nawet w mózg. I co z tego? Jestem taka sama, tylko że udało mi się narazie uniknąć hejtu na wszystkich moich internetowych kontach. Ale jestem pewna, że zaraz taka CZYŚCICIELKA jak wy i tak zaraz się do mnie dobierze. Piszę, bo to pomaga mi zaakceptować samą siebie. Piszę, by zapomnieć o moich nastoletnich problemach. Piszę, by zniknąć. By być kimś, kim naprawdę chcę być.I nie ja jedna, jestem tego pewna. Więc czemu to robicie? Czemu na krzywdzie innych podnosicie własną samoocenę? Niesamowite, macie tylu obserwujących. Ale być może dziewczyna, której pracę zanalizowałyście nigdy już nie będzie pisać. Powiecie 'błogosławieństwo dla świata'. Ale być może właśnie ta dziewczyna miała zostać drugą J. K. Rowling, ale nie zostanie, bo oceniliście jej opowiadanie na -2/10.To jest sposób na zaakceptowanie siebie. Ich bohaterki to bardzo często one same. I dobrze. Niech się uczą, niech próbują. Łatwo jest przeczytać i wytknąć błędy. Literówki. Chcecie im pomóc i 'ocalić internet'? Betujcie ich prace. W ten sposób nie pokazujecie im jak się poprawić. Upokarzacie je, budując własny fejm. A ludzie podsycający wam linki? Chcą się pośmiać. Ale spójrzmy prawdzie w oczy. W ten sposób się dowartościowują. Nie tak jak wy, ale jednak. To co robicie jest chore. To jak prześladowanie w internecie tylko bez łamania prawa, więc nawet nie można tego zgłosić. Przemyślcie to, proszę.

Julia


Derekowi do idealnej pani domu brakowało tylko różowego fartuszka, ale odkąd odskoczył ode mnie jak opętany, dziwnie się zachowuje. Czasami szeptał coś do siebie albo staje i mówi coś pół głosem. Derek kazał mi zrobić przekąski więc się tym zajęłam. Wkurzał mnie trochę, bo co jakiś czas mnie poprawiał.

Derek

Myśl o jedzeniu Derek. Jedzenie...kurczak i ziemniaki. Sam jestem jak jeden wielki kurczak w tej chwili i to jeszcze czerwony jak burak. Znowu źle kroi. Co ja mam z nią zrobić? Przecież nie podejdę i nie pokaże jej tego znowu.

-Julia źle to kroisz...musi być w kosteczkę.

-Mój brat nie będzie sprawdzał czy każda jest kosteczką i czy jest równe, to tylko jedzenie i tak wyląduje w naszych żołądkach.

-Jak coś jest dobrze zrobione to lepiej smakuje, a jak lepiej smakuje moja droga to się lepiej je. Julia spojrzała na mnie z dość zdziwioną miną po czym powiedziała.

-Ty tak serio czy żartujesz?

-Jesteś kobietą czy mężczyzną? Zazwyczaj kobiety lubią jak wszystko jest idealnie zrobione.

Kochanie jesteś moja.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz