Myślisz że po kogo przyjdzie?

21.6K 1K 94
                                    

Nasze pocałunki stawały się coraz bardziej namiętne i lekko agresywne. W pewnym momencie, Derek mnie podniósł, a ja oplotłam się swoimi nogami wokół jego pasa.

Mój rozum kazał, to zakończyć ale ja nie mogłam, bo serce podpowiadało mi że dobrze robię

Oops! Această imagine nu respectă Ghidul de Conținut. Pentru a continua publicarea, te rugăm să înlături imaginea sau să încarci o altă imagine.

Mój rozum kazał, to zakończyć ale ja nie mogłam, bo serce podpowiadało mi że dobrze robię. Derek doszedł ze mną w ramionach tam gdzie był stół z bronią i zepchnął broń ze stołu i mnie na nim posadził, a ja chwile później pozbyłam się bluzki Dereka. Całował tak dobrze i zachłannie.

W pewnym momencie zgasło światło ale nas to nie obchodziło, bo byliśmy tylko my i cały świat się dla nas zatrzymał

Oops! Această imagine nu respectă Ghidul de Conținut. Pentru a continua publicarea, te rugăm să înlături imaginea sau să încarci o altă imagine.

W pewnym momencie zgasło światło ale nas to nie obchodziło, bo byliśmy tylko my i cały świat się dla nas zatrzymał...przynajmniej na chwilę, bo z chwilą kiedy poczułam ręce Dereka pod bluzką, to wszytko znikło.

Wtedy to rozum wziął górę nad serce i lekko odepchnęłam Dereka i słowa natychmiast wyszły z moich ust

Oops! Această imagine nu respectă Ghidul de Conținut. Pentru a continua publicarea, te rugăm să înlături imaginea sau să încarci o altă imagine.

Wtedy to rozum wziął górę nad serce i lekko odepchnęłam Dereka i słowa natychmiast wyszły z moich ust.

-Nie mogę tego zrobić.

Spodziewałam się zdenerwowania albo chociażby tego, że wyszedłby bez słowa. Tak się nie stało, bo on tylko złapał mój podbródek uśmiechając się do mnie i złożył lekki pocałunek na moich ustach. Odsunął się i wyciągnął do mnie dłoń bez żadnego słowa chwyciłam ją. Derek zaprowadził mnie w stronę łóżka i powiedział.

-Nie zrobię nic czego byś nie chciała obiecuje. Zanocujmy dziś tutaj dobrze.

Skinęłam tylko głową i położyliśmy się do łóżka ale tym razem nie było nie zręcznie. Derek leżał na plecach, a ja leżałam na jego klatce piersiowe, jego lewa ręka znajdowała się w okół mojego pasa, a ja zataczałam małe kółeczka moim palcem wskazującym na jego klatce piersiowej. Po raz pierwszy było mi dobrze i czułam się jak by reszta nigdy nie mała miejsca...jak bym była normalna dziewczyną która leży w łóżku ze swoim chłopakiem. Pomiędzy nami panowała cisza ale nie była ona niezręczna tylko przyjemna. Jednak jedna rzecz nie dawała mi spokoju ale chciałam zadawać mu mojego pytania dzisiaj, bo bałam się, że ta magiczna chwila z takim Derekiem zniknie z chwilą kiedy zadam pytanie które mnie trapi. Bardzo ciekawiło mnie co stało się z Emily. Czy ją też zabił? Czy zabił dziewczynę które była w stanie wybaczyć mu wszystko co jej robił i czym jest ta straszna rzecz którą chciał jej zrobić? Chociaż się tego domyślam, to mam nadzieje...że to jednak nie prawda. Kiedy tak byłam pochłonięta w moich myślach Derek się odezwał.

Kochanie jesteś moja.Unde poveștirile trăiesc. Descoperă acum