Sezon 2016/2017 zapamiętamy między innym z wygranej w TCS Kamila Stocha, pierwszej wygranej drużynówce przez nasz zespół w Klingenthal, MŚ w Lahti oraz pasjonującej walki do końca o KK pomiędzy Kamilem, a Stefanem Kraftem.
W tym sezonie zadebiutował Raw Air czyli następca Turnieju Nordyckiego.
Dzisiaj omówimy sobie konkurs drużynowy w ramach tego cyklu na mamucie w Vikersund.
Dlaczego jest moim zdaniem konkursem legendarnym?
Ponieważ to w nim ustanowiony dużo rekordów życiowych, krajowych oraz dwa razy rekord świata w długości lotu.
Dobra, ale powiedzmy sobie co się w tym czasie działo.
Liderem PŚ był Kraft natomiast Polska prowadziła w Pucharze Narodów.
Dzień przed drużynówką odwołano konkurs indywidualny z powodu złych warunków.
Na szczęście w sobotę 18 marca było już w normie i można było rozpocząć rywalizację chociaż sędziowie przerwali ją po dwóch skokach z powodu silnego wiatru. Konkurs wznowiono o 17:30.
Na starcie było 12 drużyn: Włochy, Rosja, Finlandia, USA, Szwajcaria, Czechy, Niemcy, Japonia, Słowenia, Austria, Polska i Norwegia.
Konkurs rozpoczął Amerykanin William Rhoads.
Tutaj macie ten oto konkurs bez dwóch pierwszych skoków. Mam nadzieję, że yt go nie usunie, bo jest on naprawdę niesamowity.
A jeśli nie chcecie go całego oglądać to macie tu najlepsze loty tego konkursu.
Konkurs wygrali gospodarze Norwegowie, nasi zajęli drugą lokatę, a trzecie miejsce przypadło Austrii.
Konkurs naprawdę godny legendarnego, ale myślę, że nie najlepszego w całej historii tej dyscypliny.
I tak oto zakończyliśmy drugi rozdział tej książki. Następny pojawi się niebawem.
Widzimy się w kolejnym.
Cześć!
CZYTASZ
Niezapomniane konkursy skoków narciarskich
RandomZapraszam do przeczytania tej książki wszystkich fanów skoków narciarskich i nie tylko. W niej opowiemy sobie o konkursach, które zapamiętaliśmy w naszych głowach. Od legendarnych walk na rekordy, po absurdalne, które w ogóle nie powinny się odbyć. ...