My drama princess : Tatusiu...
Bad daddy : Tak księżniczko?
My drama princess : Mam dylemat...
Bad daddy : Jaki dziecinko?
My drama princess : Nie wiem, które lepsze...
To

Czy to

Bad daddy : NiNi... wiesz, że jestem na spotkaniu...
My drama princess : Ale tatusiu ja naprawdę nie wiem, które mam dzisiaj ubrać.
Bad daddy : Ubierz te pierwsze...
My drama princess : Dziękuję tatusiu 😘
Baf daddy : Dobra, ale teraz znikam, bo jest moja kolej na prezentację.
My drama princess : Pa pa tatusiu ❤
Bad daddy : Pa księżniczko ❤
*jakiś czas później *
My drama princess : Kiedy wrócisz tatusiu?
My drama princess : Tatusiu?
My drama princess : Halo...
My drama princess : Czy ty mnie ignorujesz?
My drama princess : Okey... foch... i nawet nie myśl, że dostaniesz to

Czy też to

My drama princess : Możesz sobie pomażyć o moich ustach okalających Twojego dużego penisa, kiedy robiłbym ci loda.
My drama princess : I o mojej ciasnej dziurce do której wkładałbyś powoli kawałek po kawałeczku swojego przyjaciela czując przyjemne zaciskanie się moich mięśni ta twoim kutasie.
My drama princess : O moich zwinnych małych rączkach, które przesuwały by się w górę i dół po twoim fiucie sprawiając ci tym ogromną przyjemność.
My drama princess : O mojej dziurce którą rozciągałbyś swoimi palcami wkładając jeden po drugim.
My drama princess : O nie pozwalaniu mi dość chociaż bardzo bym tego potrzebował.
My drama princess : O kocich uszkach, w których wyglądałbym uroczo i ogonku, który miałbym w sobie.
My drama princess : I pieprzeniu go razem z zatyczką w moim ciasnym otworku.
My drama princess : A przede wszystkim dochodzeniu na moją twarz czy inną część ciała.
My drama princess : O tym wszystkim możesz sobie pomarzyć...
My drama princess : ... Tatusiu
Bad daddy : Czy mogę mieć chociaż chwilę, podczas której nie będziesz wysyłał mi... czy ty dajesz MI celibat?
My drama princess : Tak T^T
Bad daddy: Nie wytrzymasz bez tego

Ani chwili...
My drama princess : Oh czyżby?

Już wytrzymuję 😘 a teraz żegnam idę się pobawić z Alfredem. ❤❤
Bad daddy : Nawet nie próbuj 😠😠
My drama princess : Papa tatusiu ❤❤
*Niall's pov*
Po napisaniu wiadomości szybko przebrałem się w


Ubrałem do tego kocie uszy i ogonek. Wiem, że dostanę karę za swoje zachowanie, ale inaczej pewnie Liam siedziałby w pracy do późna w nocy. A tak będzie za trzy... dwa... jeden...
- Szykuj tyłek, bo tak ci go złoje, że nie usiądziesz przez miesiąc. - usłyszałem krzyk Tatusia w akompaniamencie zatrzaskiwanych drzwi. Po chwili wszedł do pokoju, a widząc moje przybranie westchnął cicho.
- Znowu się nabrałem? - spytał zrezygnowany, a ja z uśmieszkiem pokiwałem głową.- Dlaczego ty mi to robisz? - stanął przede mną z groźną miną.
- Inaczej byłbyś w domu o 24, a tak jesteś już o 14. - wyszczerzyłem swoje białe i równe ząbki.
- I tak Cię kara nie ominię. - mruknął na co zachichotałem.
- A nie chcesz zamiast tego zerżnąć mnie tu i teraz w tym pięknyn stroju? - zapytałem wiedząc, że Liam odpuści mi karę. Brunet zmarszczył brwi myśląc nad tym.
- Ostatni raz ci odpuszczam. - mruknął. - Odwróć się.
Ta odpowiedź uświadomiła mnie, że zawsze uniknę kary.
*********
Nie mam nastroju na smut, więc tylko taki krótki sexting.
xoDirectionersx mam nadzieję, że ujdzie 😣😣
Nie bij, że bez smuta😫