*Damon*

21.7K 979 215
                                    

Obudził mnie ten nieznośny budzik, która godzina?- 6:30 ja piernicze. Dziś poniedziałek, nienawidzę poniedziałków. Muszę wstać, szkoła czeka, pewnie bym nie poszedł gdyby nie to, że jestem zagrożony z chemii. Dobra wstaję na 3. 1...2....3? Jest! Już jeden brzuszek z głowy. Spojrzałem w lustro, przeczesałem włosy ręką, jestem przystojny. Ubrałem się w czarne jeansy i koszulkę z napisem "I'm perfect", do tego trampki i gotowe. Wziąłem plecak i zszedłem na dół do kuchni. Jestem w domu sam jak zwykle. Zabrałem telefon i poszedłem do szkoły. Po 15 minutach byłem na miejscu. Przywitałem się z moją ekipą: John'em- brunetem o brązowych oczach, Michaelem- czarnowłosy z niebieskimi oczyma i Vincentem blondynem z zielonymi oczami. Zadzwonił dzwonek, co pierwsze? Chemia. Za jakie grzechy!? Szykowałem się na nudną 45 minutową katorgę, gdy nagle ktoś zapukał do drzwi.
-Proszę- powiedziała chemica.
A przez nie weszła....

________________________________
Opublikowane tu rozdziały nie są nawet połową książki. Reszta rozdziałów została wycofana z publikacji z powodu sprzedaży powieści ( linki do stron, gdzie można ją kupić są na moim profilu w opisie).

Dziewczyna o smutnych oczach [Ponad Połowa Rozdziałów Usunięta Z Publikacji]Where stories live. Discover now