twenty four

11.7K 697 78
                                    

@susanlovescameron

17:21 okej, ledwo wyjechałeś, a ja już to odczuwam

17:22 nie powiem, że tęsknię

17:23 ale trochę brakuje mi twoich głupich tekstów Cam

17:34 zaspamuję cię, będziesz miał co czytać jak wrócisz

17:35 wkurza mnie Lucy, nie potrafiła nawet uszanować, że rozmawiasz przez telefon

17:36 ekhem, suka, ekhem

17:37 przepraszam, samo się napisało

17:38 żartuję, chciałam to napisać, bo ona na prawdę jest suką

23:59 odliczanie teraz w moich rękach

00:01 osiem dni

01:05 nawet nie zapytałam cię kiedy dokładnie wracasz, o której i w ogóle

01:05 ale liczę, że od razu do mnie napiszesz

01:05 prawda?

01:06 dobra, to czas na sen, stanowczo

11:08 nie, wcale nie wstałam dopiero...

11:10 i wcale, ale to wcale nie powinnam być na lekcjach od czterech godzin

11:12 mama mnie zabije

11:14 ojczym zresztą też

11:16 nieważne, pójdę jutro

11:17 szkoła nie zając, nie ucieknie

11:18 ciekawi mnie, co teraz robisz

11:20 nawet nie wiem gdzie pojechałeś, boże

11:23 pewnie się pieprzysz

11:30 dobra nieważne, idę coś porobić

00:01 siedem dni

00:02 o kurwa, to już za tydzień

07:08 wstałam do szkoły, jesteś ze mnie dumny?

07:10 wiem, że tak

16:21 skończyłam lekcje

16:21 to znaczy skończyłam wcześnie, ale byłam coś jeszcze załatwić

16:30 a teraz się nudzę

16:31 to powinien być moment, w którym przylatujesz odziany w szatę super bohatera i krzyczysz: "Susan, wróciłem! już nie będziesz się nudzić!"

16:35 dobra, nieważne, tego nie było

18:02 ciebie nie ma, Camerona nie ma, przestał tweetować

18:03 obaj mnie zostawiliście

22:39 mój ojczym się ze mnie śmieje, bo pisałam do ciebie tweeta i weszłam w drzwi

22:40 PS: zrobił mi się siniak na nosie

22:41 tak, to twoja wina

23:00 okej, nie ma cię już trzy dni

23:01 a nie trzy miesiące?

00:01 sześć dni

07:23 znowu idę do szkoły

07:25 znowu brakuje mi pisania z tobą

14:38 znowu wszyscy mnie wkurzają

15:34 znowu mi się nudzi

16:49 albo wyjechaliście razem, albo to jakiś pieprzony zbieg okoliczności, bo jak już mówiłam ani ty ani Cameron się nie odzywacie

17:53 czy możliwe żeby to był przypadek?

18:34 oczywiście, że przypadek

19:23 prawda?

00:01 pięć dni

01:34 dzisiaj wracasz

01:35 dobrze, bo już wariuję

04:03 i wiesz co?

04:07 pamiętasz jak pisałam, że nie tęsknię?

05:00 zmieniłam zdanie

05:01 kurewsko tęsknię

________________
już tak blisko spotkania



Noticed // Cameron Dallas // PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz