Noticed // Cameron Dallas // PL

thirteen

@nothim

05:02 dużo czasu minęło, huh?

05:04 przeczytałem wszystko

05:06 i wiesz, też tęskniłem

05:07 nie rozumiem po co pisałaś tamte rzeczy, przecież dobrze znasz moje poczucie humoru, które niekiedy jest słabe i nietaktowne

05:09 ale nigdy nie napisałbym celowo czegoś aby cię zranić, urazić czy sprawić przykrość

05:12 myślałem, że po dwóch miesiącach ciągłego pisania zaczniesz rozumieć to

05:20 dlatego właśnie urwałem z tobą kontakt, ale cały czas śledziłem twoje tweety. również się przywiązałem i nawet przy pracy myślałem o tym, co aktualnie robisz. nie mam pojęcia jak wyglądasz, ale wyobrażam sobie ciebie jako blondynkę, średniego wzrostu. kilkukrotnie w snach spotykaliśmy się ze sobą. twoja twarz nie była zbyt wyraźna, ale jak tylko pojawiałaś się w tłumie - wiedziałem, że to ty

05:24 dlatego właśnie piszę, bo... no, tęskniłem

05:26 minęło dużo czasu

05:28 niewiele zostało do mojego przyjazdu

05:29 bałem się, wiesz?

05:31 że przyjadę, będę miał okazję cię zobaczyć, a to się nie wydarzy

05:34 że wyjadę z Grounders z myślą, że byłaś tam, patrzyłaś na mnie, a nie wiedziałaś, że to ja i nie porozmawialiśmy

05:40 nadal się boję

05:42 boję się twojej reakcji na mnie

05:45 stanowczo nie jestem tym, kogo sobie wyobrażasz

05:46 i tego właśnie się boję

05:50 ale próbuję myśleć pozytywnie i ja też odliczam dni

05:52 w życiu, na prawdę, w życiu bym nie pomyślał, że uzależnię się od rozmów z tobą

05:54 tak jak napisałaś - nic o sobie nie wiemy, nie znamy swojego wyglądu

05:56 ale tu nie chodzi o to

05:57 chodzi o charakter, o sposób postrzegania świata, to właśnie nas połączyło mimo częstych różnic poglądów

06:00 nie chcę kończyć naszej znajomości w taki sposób, bo brakuje mi twojej głupoty

06:01 tak, wiem, to ja w tym związku robię za głupiego

06:03 tfu, w tej przyjaźni

06:06 bo przyjaźnimy się, prawda?

06:07 cholera, chyba palnąłem głupotę

06:09 przepraszam, jeśli nie myślisz o mnie jako przyjacielu

06:10 w sumie nie rozmawialiśmy dwa miesiące, możesz mi nie ufać...

06:13 więc inaczej

06:14 to ja w tej relacji robię za głupiego

06:16 o, teraz pięknie

07:00 dobra, powinienem iść spać

07:01 napisałem wszystko co chciałem

07:03 zostawiam to do przemyślenia tobie

07:05 miłego dnia, droga Susan