Gliniarze😍Krystian Górski😘✔️

By PatrycjaK79

100K 4.2K 1.3K

Opowieść o policjantach gdzie główna rola należy do starszego aspiranta Krystiana Górskiego, który przyjeżdża... More

1.Witamy na pokładzie!
2.Wszystko w porządku?
3.Zapowiada się współpraca.
4.Gdzie On jest?!
5.Znajdziemy Go.
6.Wypuść mnie!
7.Jest dość... drastyczne.
8.Nie zasypiaj kotku...
9.To jeszcze nie koniec!
10.A tobie gdzie tak śpieszno?
11.Będę żył.
12.Starszy aspirańcie Górski!
13.Darujmy sobie...
14.Kultury trochę.
15.Po akcencie?!
16.Musisz tak szpanować...
17.No to słuchamy!
18.Namierz telefon Krystiana
19.Olo Ci powiedział?
20.Krystian? Musisz dokończyć.
21.Za miesiąc rozprawa.
22.Opuść broń!
23.No proszę Cię... wujku!?
24.Dzięki Krycha.
25.Nie przewiduję innego scenariusza.
26.Zakochałaś się Natalia.
27.Wujek został porwany.
28.Nie macie dowodów.
30.Paula Ci to zleciła?
31.Co jest w paczce?
32.Błagam. Łyk, jeden łyk.
33.Paulina uciekła...
34.rozdział MEGA
35.Jedziesz dziś do Krystiana?
36.Zosiu, gdzie Krystian?!
37.Dzięki Olo.
38.Dwa tygodnie!
39.Kocham Cię...
40.Coś ty taki szczęśliwy?
41.Sprawa prywatna.
42.Panowie znów tutaj?
43.Wiedziałem!
44.Pięknie wyglądasz.
45.Czy ty Olo tylko o jednym?
46.Zapowiada się długi dzień.
47.Natalia i Krystian są parą.
48.Obraził się.
49.Mam wiadomości dobre i złe.
50.Rozdział Mega 2
51.Olgierd! Uspokój się!
52.To był On!
53.Miałeś rację Olo!
54.Cześć Paulinka!
55.Krystian?
56.Natalia?
57.Ja chciałem ją uratować.
58.Testy są o szesnastej.
59.Całkiem nie źle.
60.Mówiłem że tak będzie.
61.Nie ma sprawy, partnerze.
62.No to nie źle.
63.Ja jestem Krystian.
64.Na przykład?
65.Widzisz Go?
66.Żądam adwokata!
67.To do jutra.
68.Łatwo Ci mówić.
69.Odzyskałem pamieć.
70.I jak sprawa?
71.Myślicie że mamy seryjnego?
72.Chcę jej się oświadczyć.
73.Chcę przeprowadzić...
74.Rozdział MEGA 3
75.Mam dla Was złą wiadomość.
76.Mam trzy wiadomości...
77.Żyje, ale...
78.Brak reakcji!
79.Wyjdzie z tego.
80.Babski wieczór.
81.Kolejny kawał?
82.Czy nie żyje?
83.Ja zdradzam Krystiana.
84.Byłam pijana i ...
85.Z Robertem?
86.Nie chcę Go stracić.
87.Mam ochotę Cię zabić.
88.Jest zbyt cicho Olgierd.
89.To nie jego odznaka.
90.A jeśli już Go dopadł?
91.Przepraszasz
92.Namierz numer Natali.
93.rozdział Mega 4
94.To teraz deser?
95.Cześć gołąbki.
96.Ładnie tu.
97.Natalio Nowak...
98.,,Lombard życie pod zastaw "?
99.Czemuś się spóźnił?
100. Nici z kawusi
101. Radzę wam zostawić tą sprawę.
102. Pilnuj się.
103. To prywatna sprawa.
104.Lolek, Lolek, Lolek.
105.Że niby ruscy go porwali?
106.Czego ode mnie chcesz...
107.Za chwilę cię aresztuje...
108.Rozdział Mega 5
109.Jaką samowolkę?
110.Nie było okazji
111.Odwalcie się ode mnie!
112.Zależy wam na mojej śmierci?
113.Odsuń się od niego!
114.To narzeczony mojej siostry.
115.Masz siostrę?
116.Nadal się źle czuje.
117.W końcu masz rodzinę.
118.Zaczekajcie.
119.Chyba nie musimy się przedstawiać.
120.Będę jak najszybciej.
121.Czy jest dziś w pracy?
122.Coś dzisiaj nie w sosie.
123. Olgierd. Odpuść.
124.Papierosy i Żubrówkę.
125.Gdzie Robert i Krystian?
126.Maja jedzie z tobą.
127.Myślisz że nie dam rady?
128.Majka!
129.Uratował mi życie.
130.Państwo z rodziny?
131.Jesteś moim bohaterem.
132. Szef mi proponuje urlop.
133. Dorwiemy go jeszcze.
134.Czy zechciałabyś zostać...
135.Ofiara nazywa się...
136.Świetny jesteś.
137...stresują cię takie pytania?
138.Przecież ty nie palisz!
139.Niech ja cię dopadne na komendzie...
140.Myślisz że miała wypadek?
141.Jak ją dorwę...
142.To nie twoja wina.
143.Mamy problem.
144.Boję się trochę.
145.I co szef na to?
146.To wszystko przez ciebie.
147.Jak baba może być policjantką?
148.Gdzie one są?!
149.Sam?
150.Ja idę po wino i kieliszki.
151.Już po wszystkim.
152.Wiesz jaka ta praca jest...
153.Co to za pilna sprawa?
154.Rozdział MEGA 6

29.Po co to robisz?

823 30 6
By PatrycjaK79

Perspektywa Krystiana

Ubudziłem się na łóżku, ale nie swoim. Byłem przywiązany do metalowych krawędzi łoża. Próbowałem sobie przypomnąć co się stało i jak tu wylądowałem.
Nie miałem pojęcia gdzie się znajduję i jak tu trafiłem. Ostatnie co pamiętam to że usłyszałem jak drzwi od mojego mieszkania otwierają się. Szybko wziąłem pistolet i po cichu kierowałem się do przed pokoju. Otworzyły się, ale nikt nie wszedł. Wyjrzałem za futrynę i dostałem z pięści w twarz. Upóściłem moją broń, a z nosa leciała mi krew. Wepchnął mnie w głąb mieszkania i zaczęliśmy walczyć. Szybko pokierowałem się do kuchni; tam były noże i tym podobne. Wziąłem jeden z nich. I zacząłem się nim bronić, lecz on złapał mnie za nadgarstek i wygiął mi tak ręke że wypadło mi z niej ostrze. Wzioł je i zbliżał się do mnie. Rzucił się na mnie; prze moment było dobrze, ale walnął mi z łokcia: na co póściem swój uścisk z jego ręki. On automatycznie wbił mi nóż w lewe podbrzusze.
Upadłem.
Krew mi leciała, a on coś przeklinał pod nosem coś w rodzaju:
- Jak się dowie to mnie zabije.
Chyba miałem być w całości. Po chwili straciłem przytomność, a potem ciemność.

Zauważyłem że mam opatrzoną ranę; chciałbym wiedzieć co tu robie. Przez kilka godzin nikt się nie przychodził, a mi strasznie chciało się pić. Poruszyłem rękoma by spróbować sie uwolnić, ale tylko bardziej cierpiałem. Zaprzestałem tego.
Jakiś czas później do pomieszczenia wszedł mężczyzna i powiedział:
- Śpiąca królewna się obudziła.
- Spadaj. - palnąłem.
Podszedł do mnie i powiedział:
- Radze się zachowywać bo nie wiadomo kiedy z tąd wyjdziesz. Jeśli wyjdziesz.
- Wal się!
Strzelił mi z liścia w policzek, aż się odwróciłem.
- Czego chcesz odemnie? - spytałem.
- Nie jesteś tu bo mi się tak podoba; ale póki co ja tu rządze więc jeden twój ruch psie, a pożałujesz! Jasne?!
- Jak słońce. - powiedziałem, choć miałem to w czterech literach. Wyszedł a ja odrazu wziąłem się za rozplatywanie moich węzłów na rękach. Myślałem że się uda, ale nic z tego. Po dłuższym czasie odpóściłem gdyż widziałem że nie uda mi się. Brzuch bolał mnie niemiłosiernie.
Wrócił ten sam typek; miał ze sobą apteczkę. Podszedł do mnie i usiadł tak by miał dobry dostęp do rany. Zaczął ją opatrywać.
- Po co to robisz? - spytałem
- Nie interesuj się bo kociej mordy dostaniesz psie.
- Może trochę grzeczniej. - powiedziałem i pożałowałem tych słów. Strzelił mi mocno w twarz.
- Za nie długo się zabawimy, nigdy nie zrobiłem tego z mężczyzną.
Wyszedł, a do mnie dotarły te słowa. Wiedziałem co ma na myśli.

Continue Reading

You'll Also Like

656 83 4
Bokuto, jako nastolatek, chciał nazbierać wspomnień. A zapamiętał jedynie granatowy sweter, stary przystanek i niewielki, metalowy krzyż. A może to w...
1.7K 99 26
❞Dwóch bliźniaków - młodzieniec i dziewczę, w jedenastkę urodziny dostają list do szkoły magii i czarodziejstwa w Hogwarcie. Ale nikt się nie spodzie...
47.8K 4.3K 27
Uczniowie Hogwartu, po zakończonej wojnie, wracają do szkoły. Przed grupą śmiałków stoi nie lada wyzwanie - wystawienie sztuki "Romeo i Julia" na zak...
4.5K 379 26
na górze róże na dole cukinie harry ma super życie bo zajebał deanowi dziewczyne ----------------- zuzanna & liv aka siski foreverki, 2021/2022