Niedoszły Samobójca ✅

By kejti21

670K 63.4K 6K

Pamiętam jak się zaczęło. Pamiętam przez kogo. Pamiętam jak było kiedyś. Pamiętam wszystko w szarych kolorach... More

Prolog
Rozdział pierwszy
Rozdział drugi
Rozdział trzeci
Rozdział czwarty
Rozdział piąty
Rozdział szósty
Libster Award
Rozdział siódmy
Rozdział ósmy
Rozdział dziewiąty
Rozdział dziesiąty
Rozdział jedenasty
Rozdział dwunasty
Rozdział trzynasty
Rozdział czternasty
Rozdział piętnasty
Rozdział szesnasty
Rozdział siedemnasty
Rozdział osiemnasty
Rozdział dziewiętnasty
Rozdział dwudziesty
Rozdział dwudziesty pierwszy
Rozdział dwudziesty drugi
Rozdział dwudziesty trzeci
Rozdział dwudziesty czwarty
Rozdział dwudziesty piąty
Rozdział dwudziesty szósty
Rozdział dwudziesty siódmy
Rozdział dwudziesty ósmy
Rozdział dwudziesty dziewiąty
Rozdział trzydziesty
Rozdział trzydziesty pierwszy
Rozdział trzydziesty drugi
Rozdział trzydziesty trzeci
Rozdział trzydziesty czwarty
Rozdział trzydziesty piąty
Rozdział trzydziesty szósty
Rozdział trzydziesty siódmy
Rozdział trzydziesty ósmy
Rozdział trzydziesty dziewiąty
Rozdział czterdziesty
Epilog
Witam w części drugiej!
Prolog
Rozdział pierwszy
Rozdział drugi
Rozdział trzeci
Rozdział czwarty
Rozdział piąty
Rozdział szósty
Rozdział siódmy
Rozdział ósmy
Rozdział dziewiąty
Rozdział dziesiąty
Rozdział jedenasty
Rozdział dwunasty
Rozdział trzynasty
Rozdział czternasty
Rozdział piętnasty
Rozdział szesnasty
Rozdział siedemnasty
Rozdział osiemnasty
Rozdział dwudziesty
Rozdział dwudziesty pierwszy
Rozdział dwudziesty drugi
Rozdział dwudziesty trzeci
Rozdział dwudziesty czwarty
Rozdział dwudziesty piąty
Rozdział dwudziesty szósty
Rozdział dwudziesty siódmy
Rozdział dwudziesty ósmy
Rozdział dwudziesty dziewiąty
Nominacja #2
Rozdział trzydziesty
Rozdział trzydziesty pierwszy
Rozdział trzydziesty drugi
Rozdział trzydziesty trzeci
Rozdział trzydziesty czwarty
Rozdział trzydziesty piąty
Rozdział trzydziesty szósty
Rozdział trzydziesty siódmy
Rozdział trzydziesty ósmy
Epilog
Zapraszam
Podziękowania
Ciekawe o co chodzi, prawda?

Rozdział dziewiętnasty

5K 586 30
By kejti21

22:22 ❤

***

Za przeszklonymi drzwiami siedziała osoba, którą tak dobrze znałam, a jednak wydała się jakby znikać, rozmywać się i uświadamiała mi, że może już jej wcale nie znam. Otarłam łzy spływające kaskadom z moich miodowych oczu. Krzysiek wyglądał jak nie on. Był odziany w jakąś brudną, podejrzewałam, że kiedyś białą szatę. Jego stopy były sine od zimnej posadzki, biorąc pod uwagę, że lada moment miała zacząć się mroźna zima. Siedział na podłodze, opierając plecy i tępo wgapiał się w przeciwległą ścianę. Jego oczy nie były już jego, zmieniły swoją barwę na niemalże szary odcień, pod nimi miał dwie sine podkowy, które mogły tylko i wyłącznie symbolizować, że nie sypiał w nocy. Jego twarz była zmasakrowana, poprzecinane brwi, policzki i usta, rozległy siniak, albo raczej odstający guz na lewym oku, poparzone czoło i obdarta broda. Wyglądał strasznie.

Oparłam się głową i dłońmi o przeszklone drzwi, przymykając oczy. Cicho zapłakałam i pokręciłam kilkukrotnie głową. Gdy otworzyłam oczy, momentalnie chciałam zacząć krzyczeć i odskoczyłam jak oparzona od szkła, które nas dzieliło. Chłopak bezszelestnie pokonał odległość, jak dzieliła go między ścianą a drzwiami i wgapiał się we mnie z zaciekawieniem swoimi szarymi, pustymi oczami. Uśmiechnął się ciepło. Rozluźniłam wszelkie spięte mięśnie mojego ciała i odwzajemniłam uśmiech. Nagle spojrzał na mnie jak totalny świr i otworzył szeroko buzię ukazując swoje śnieżnobiałe zęby, by po chwili wydać z niej krzyk. Po kilku sekundach odchylił głowę w tył i zaczął się kręcić w kółko, patrząc przy tym w sufit.

Zerwałam się szybko i zaczęłam uciekać. Gdy wbiegłam w zaułek, dostrzegłam, że po schodach biegną sanitariusze z oddziału zamkniętego. Rozpłakałam się na dobre. Bałam się o niego, chciałam go uratować, ale jednym z sanitariuszy był on... Mój gwałciciel. Wiedziałam, że nie dałabym sobie z nim rady, a nie chciałam ryzykować utraty Teda bądź Klary.

- Co oni z tobą zrobili, Krzysiu? - zapłakałam cicho mówiąc do siebie.

***

Zaskoczeni?

Wasza Kejti xx

Continue Reading

You'll Also Like

91.7K 4.4K 108
Lily White i Alex Cameron ogień i woda, dzień i noc odkąd pamiętają skaczą sobie do gardeł, kiedyś były praktycznie nierozłączne ale jedna impreza w...
693K 19.1K 45
*Na wstępie podkreślam, że ta książka nie była pisana po to, żeby ją wydawać tylko z przyjemności. Pisałam ją dla rozrywki i może być tu dużo błędów...
41.3K 1.3K 29
A co gdyby, Haili znała bliźniaków? Co gdyby, Shane wiedział o jej zabużeniach i problemach psychicznych, które są poważne? Co gdyby, Haili miała try...
47.5K 2.2K 28
Cześć! To moja kolejna praca o tej tematyce. Tym razem Hailie ma 12 lat. Na początku książki Shane i Tony mają 16 lat; Dylan 17 lat; Will 24 lata; V...