12:02
Lexa: dzień dobry12:03
Clarke: dzień dobry12:05
Lexa: wyspana?12:06
Clarke: totalnie nie🥱12:06
Clarke: a ty?12:07
Lexa: bywało lepiej, ale nie narzekam12:09
Clarke: serio nie chciałam Cię budzić, a zwłaszcza trzymać tak długo..12:10
Lexa: nic się nie stało, mówiłam Ci już to12:11
Lexa: spałaś później jak miałyśmy obie spać?12:12
Clarke: tak, zrobiłam to co mówiłaś i podziałało12:13
Lexa: to się cieszę12:14
Clarke: śniłaś mi się12:15
Lexa: na prawdę? Co tam robiłam?12:17
Clarke: siedziałaś na moim łóżku, gdy spałam i mnie obserwowałaś12:18
Clarke: urocze to było, że mnie jakbyś obserwowała12:20
Clarke: ale po dłuższym zastanowieniu to trochę przerażajace 🤣🤣12:21
Lexa: No trochę 😂12:22
Lexa: spokojnie nie obserwowałabym Cię tak12:22
Lexa: ..chyba😂12:23
Clarke: ty obserwatorze mały😣12:24
Lexa: Haha12:25
Lexa: co robisz?12:26
Clarke: spisuje ostatnie rzeczy do kupienia na wieczór12:28
Lexa: to nie kupiłaś wczoraj wszystkiego?12:30
Clarke: nie właśnie, muszę jeszcze odebrać tort, bo Jasper tego nie zrobi, kupić dodatkowe chipsy i pożyczyć kolumny głośnikowe od koleżanki i będzie już wszystko gotowe12:32
Lexa: to mało Ci zostało12:32
Clarke: taaa12:33
Clarke: a ty masz jakieś planu na dziś, jutro?12:34
Lexa: to Ci nie mówiłam?12:35
Clarke: o czym?12:36
Lexa: mam dziś walkę12:37
Clarke: No.. nie wspomniałaś12:39
Lexa: wybacz, to teraz Ci mówię, mam walkę pod wieczór o 18:3012:40
Clarke: mocna przeciwniczka?12:42
Lexa: niee, raczej nie..12:44
Clarke: to dasz radę, na pewno powalasz ją w pierwszej rundzie12:46
Lexa: mam nadzieje, że tak będzie jak mówisz12:48
Clarke: nie stresuj się, jeszcze trochę masz czasu12:50
Lexa: No troszkę mam, ale muszę wcześniej tam być i przygotować12:51
Clarke: rozumiem12:54
Clarke: to może Ci teraz nie będę przeszkadzać, przygotuj się, a ja skocze do tego sklepu i tak dalej i odezwę się przed walką co?12:56
Lexa: okej, zatem miłych zakupów Clarkie 😘12:58
Clarke: miłego przygotowania się Lexia😘*Kilka godzi później*
17:50
Clarke: No hej hej.. jak tam?17:52
Lexa: dobrze, właśnie jestem w swojej szatni17:53
Clarke: przeszkadzam?17:55
Lexa: nie, nie17:55
Lexa: coś ty17:56
Lexa: mam nadzieje, że zakupy udane?17:58
Clarke: w zasadzie to tak, ale obawiam się, że o czymś zapomniałam17:59
Lexa: tort?18:01
Clarke: niee, odebrałam go już i wyglada pięknie, później Ci go pokaże18:03
Clarke: No nie ważne, mów jak się czujesz co?18:05
Lexa: dobrze tylko trochę zdenerwowana i trochę stresu18:06
Clarke: nie stresuj się, ja zawsze będę z ciebie dumna18:07
Lexa: dziękuję, to urocze z twojej strony18:08
Clarke: uważaj na siebie co? Nie daj się zbyt mocno poturbować18:10
Lexa: dobrze. Nie będzie tak źle, bo przeciwniczka jest nieco drobniejsza ode mnie18:12
Lexa: dobra Clarke, odezwę się później po walce dobrze?18:13
Clarke: o której to może się mniej więcej skończyć?18:14
Lexa: około 20:0018:15
Clarke: to u mnie tak zaczynają się zbierać ludzie18:17
Clarke: to nic, daj znać, a ja będę teraz cały czas mocno trzymała kciuki za Ciebie❤️18:18
Lexa: dobrze, a ja muszę już iść..18:19
Lexa: to do później18:20
Clarke: paaaa ❤️✊🏻18:20
Lexa: ❤️
YOU ARE READING
SMS // CLEXA PL
FanfictionZwykła pomyłka numeru telefonu, jeden przypadkowy SMS. Tyle wystarczyło by przypadek połączył dwie dziewczyny, które się zaprzyjaźniają. Ale czy aby na pewno to tylko przyjaźń? Czy poradzą sobie ze wszelkimi trudnościami? Czy pokonają odległość by s...