53

660 59 10
                                    

Clarke: dzień dobry!

Lexa: No cześć

Clarke: ale jestem zmęczona szkołą..

Lexa: o ja też, a jeszcze dziś trening mam za chwile

Clarke: Tak się składa, że ja też

Lexa: to co? Do po treningu?

Clarke: dokładnie. Powodzonka!

Lexa: tobie również

*2 godziny później*

Lexa: cześć, ja już po

Clarke: ja też

Lexa: w domu?

Clarke: jeszcze nie, czekam na Raven, bo jeszcze musi piłki schować do kantorka, a ty?

Lexa: odprowadziłam Costię i idę do siebie

Clarke: uuu

Lexa: przestań Clarke

Clarke: nawet nie zaczęłam

Lexa: i nie próbuj

Clarke: Okej

Clarke: Boże.. ile można czekać

Clarke: gdyby nie to, że ona jest autem to bym już dawno sobie poszła

Lexa: spokojnie.. poczekaj chwilkę, napewno się zaraz zjawi

Lexa: poczekam z tobą

Clarke: Dzięki

Lexa: skoro masz chwile dla mnie

Clarke: zawsze mam, ale kontynuuj

Lexa: Costia zaprosiła mnie na jakąś imprezę rodzinna w ten weekend jako osobę towarzyszącą

Clarke: i co? Co odpowiedziałaś?

Lexa: No właściwie powiedziałam ze do jutra dam jej znać, bo do końca nie wiem czy to nie za szybko..

Clarke: nie chcesz iść?

Lexa: chce, ale boje się

Clarke: czego? Przecież nie ukrywasz się

Lexa: No tak, ale mam rzucać się na głęboką wodę i iść poznać jej całą rodzine?

Clarke: to tylko impreza, nie oznacza to, że jesteście razem, możesz być jej tylko koleżanką

Lexa: niby tak..

Clarke: nie wkurzaj mnie nawet i idź na tą imprezę, na pewno ona chce byś była i czeka z niecierpilowością kiedy jej odpowiesz

Clarke: więc radzę ci jak najszybciej się zgodzić i odezwać

Lexa: może masz racje

Clarke: pewnie, że mam. A teraz mi wybacz, ale dojechałyśmy do domu i idę pierwsza wziąć prysznic

Lexa: okej. Miłej kąpieli i do później

Clarke: ❤️

*godzinę później*

Clarke: jestem!

Lexa: okej

Lexa: i co tam?

SMS  //  CLEXA PLWhere stories live. Discover now