Lexa: cześć Clarke, co się nie odzywasz przez ostatnie 2 dni?
Clarke: hej, a tak jakoś..
Lexa: coś się stało?
Clarke: niee
Lexa: to co jest?
Clarke: musiałam przemyśleć pare rzeczy..
Lexa: rozumiem. Jak coś to jestem cały czas, możesz swe myśli przelać na mnie☺️
Clarke: nie daje mi spokoju Bellamy. Ciągle nie może ze mną nigdzie wyjść, pójść do kina czy tylko przyjść do mnie na chwile.
Clarke: a jak się już widzimy to siedzi z telefonem w nosie i pisze smsy z kolegami albo gra z nimi.
Lexa: wydaje mi się, że musisz z nim o tym pogadać.. No wiesz
Clarke: najpierw to on musi mieć dla mnie czas w swoim grafiku
Lexa: ehh..
Lexa: nie powinien tak robić, jesteś jego dziewczyną, jesteś cudowna i w ogóle i on totalnie tego nie dostrzega
Clarke: Dzięki, że tak o mnie mówisz
Lexa: tylko to prawda
Clarke: No tak Hah
Clarke: a co u ciebie i Costii? Dawno nic nie mówiłaś?
Lexa: bardzo dobrze
Lexa: byłam u mnie wczoraj
Lexa: było na dworze trochę chłodno i przelotnie padało, więc siedziałyśmy w domu pijąc czekoladę
Lexa: nawet ci pokaże
Lexa:
Lexa: a czekolada była wyśmienita
Clarke: słodko razem wyglądacie
Lexa: a dzięki, dzięki
Lexa: ostatnio też byłyśmy ze znajomymi na takim mini pikniku i niedawno dostałam też takie zdjęcie
Lexa:
YOU ARE READING
SMS // CLEXA PL
FanfictionZwykła pomyłka numeru telefonu, jeden przypadkowy SMS. Tyle wystarczyło by przypadek połączył dwie dziewczyny, które się zaprzyjaźniają. Ale czy aby na pewno to tylko przyjaźń? Czy poradzą sobie ze wszelkimi trudnościami? Czy pokonają odległość by s...