35

700 56 1
                                    

15:24
Lexa: cześć

Clarke: Hej

Clarke: co tam?

Clarke: jak się czujesz co?

Lexa: Dzięki twojej mamie

Lexa: bardzo dobrze

Clarke: bardzo się cieszę, wiesz?

Lexa: Hah

Lexa: to dobrze, razem się cieszmy

Clarke: a skoro mowa o mojej mamie..

Clakre: tooo

Lexa: tooo..?

Clarke: toooo

Lexa: tooo??

Clakre: opowiadała mi o tobie

Clarke: na początku ciężko było z niej cokolwiek wyciągnąć, ale..

Clarke: ciastka zadziałały 🥰

Lexa: przekupiłaś mamę ciastkami?

Clarke: yy.. No tak?

Lexa: czy ty serio chcesz mi powiedzieć, że przekupiłaś swoją mamę - lekarza, która Ci powiedziała informacje na temat pacjentki zwykłymi ciastkami??

Clarke: eee

Clarke: nie zwykłymi ciastkami

Clarke: booo oreooo

Lexa: ah

Lexa: No chyba ze oreo

Lexa: za takie pyszności przekupi się każdego

Clarke: nie jesteś zła?

Lexa: niee, nie jestem

Lexa: coś ty

Clakre: uff

Lexa: No to opowiadaj, co tam o mnie mówiła?

Clarke: więc sprawiałaś wrażenie osoby totalnie skrytej w sobie, wycofanej, obojętnej, bez uśmiechu.. a gdy cię trochę poznała stałaś się bardziej uśmiechnięta, nawet się otworzyłaś na rozmowe

Clarke: ale jakoś mi się nie chce wierzyć w to, że jesteś tą pierwszą jakby wersją

Lexa: słabość widocznie mam do twojej rodziny Haha

Clarke: całkiem możliwe🤪

Lexa: No dobra

Lexa: lepiej mi powiedz co u ciebie co?

Clakre: w zasadzie to dobrze

Lexa: a w odczynie?

Clakre: co?

Lexa: co? 😂

Clarke: bardzo śmieszne 🤣

Clarke: chyba komuś humorek dopisuje i to bardzo dobrze

Clarke: w odczynie też całkiem dobrze

Lexa: Haha to dobrze

Clakre: wiesz dlaczego?

Lexa: dlaczego?

Clakre: Bellamy zaprosił mnie jutro na kawę w naszej lodziarni z dzieciństwa

SMS  //  CLEXA PLOnde as histórias ganham vida. Descobre agora