Samotność powraca
Zabiera mnie w podróż niemal pośmiertną
Ciągnie nie zawraca
Wszystkie szepty w około milkną
Wyczuwam jej obecność mistyczną
Jak przez mgłę widzę postać mglistą
A sam ze sobą jestem zamknięty
Więc czemu jej byt tak nie pewny
Jest tak odczuwalny
Może to przez to że jestem skazany
Na dryfowanie w śnie dysocjacyjnym
Chociaż nie jestem tak innym
YOU ARE READING
Podróż zniszczonej duszy
Poetry..."Myślę, że jestem, lecz nie czuję się w ogóle Kiedyś byliśmy inni Teraz wszyscy brodzą w brudzie Który znajduje się w wnętrzu Którego nie widać z wierzchu Pełno go we mnie Tak jak pełno w Tobie I też mam już dosyć czasami Też pragnę odle...