Yes,I'm a bad boy- Jungkook [ ZAKOŃCZONE ]

72.

- Mam się już ubierać ? - krzyknął Jungkook z salonu.

Była godzina 16:21 a bal zaczynał się o godzinie 18. Właśnie byłam w sypialni szukając odpowiednich szpilek do sukienki.

- Zależy co masz jeszcze do zrobienia ! - odkrzyknęłam chłopakowi.

- Ja mam dużo planów na dziś, ale nie wiadomo czy wypalą - usłyszałam niedaleko siebie głos Kooka. Spojrzałam w tamtym kierunku i ujrzałam chłopaka opartego o framugę drzwi uśmiechającego się zadziornie.

- Oh jestem przekonana, że akurat te plany nie pójdą ci po myśli - oznajmiłam i wróciłam do poprzedniego zajęcia.

- Co robisz ? - zapytał i usiadł na łóżku przyglądając się mi.

- Szukam fajnym szpilek - odpowiedziałam i wyciągnęłam dwie pary butów rzucając je na łóżko obok Jungkooka - Które ? Pierwsze ? - pokazałam palcem na szpilki leżące bliżej chłopaka.

- Czy te drugie ? - pokazałam na drugą pare butów.

- Zależy jaka sukienka - rzekł przyglądając się butą.

Szybko wyciągnęłam swoją sukienkę na dzisiejszy dzień i pokazałam ją chłopakowi.

- Woooo ! Ona jest śliczna ! - krzyknął Jungkook.

- Ta wiem dlatego ją biorę - oznajmiłam trzymając sukienkę - To które buciki ?