66.

4.1K 220 23
                                    

Właśnie pakowałam się aby opuścić szpital, badania okazały się dobre co oznaczało, że byłam tylko jedną noc w sali szpitalnej. Nie widziałam się jeszcze z Kookiem. Lekarz zabronił mi spotkania z nim gdyż chłopak był wczoraj naprawdę wykończony po przeprowadzeniu wszelkich badań.

- Zabrałaś wszystko ? - zapytał się mój najlepszy przyjaciel biorąc do ręki małą sportową torbę, która przywiózł mi wczoraj wieczorem.

- Chyba tak - odpowiedziałam rozglądając się po pomieszczeniu aby sprawdzić czy aby napewno zabrałam wszystko ze sobą - Taeś ?

- Tak skarbie ? - zapytał.

Mimo, że nie jesteśmy już w związku Taehyung postanowił nie rezygnować ze swojej pieszczotliwej ksywki wobec mnie. Szczerze mówiąc nie przeszkadzało mi to.

- Mogłabym jeszcze...

- Tak leć do Jungkooka a ja zostanę tutaj upewniając się, że masz już wszystko spakowane - powiedział uśmiechając się.

Taki przyjaciel to prawdziwy skarb ! Specjalnie zerwał ze mną bo wiedział, że tak naprawdę czuje coś do Kooka. Pozwolił mi nawet wychować z nim dziecko, którego jak się okazało nie miałam. Kocham go, jako przyjaciela.

Szybko opuściłam moją sale uprzednio całując mojego brata w policzek. Podbiegłam do dobrze znanej mi sali. Bez większego zastanowienia delikatnie uchyliłam drzwi i podeszłam do śpiącego chłopaka. Usiadłam na krześle obok jego łóżka i zaczęłam wpatrywać się w zamknięte oczy chłopaka. Nie miałam zamiaru go budzić, pewnie te badania musiały go wymęczyć. Przeniosłam wzrok z jego oczu na usta. Były lekko spuchnięte i wyschnięte ( Wracam do pisania wierszy ~ Aut) lecz nie powstrzymało mnie to przed pocałowaniem ich. Delikatnie dotknęłam swoimi ustami tych jego następnie odsunęłam się od chłopka. Patrząc jak tamten się budzi.

- Cześć - powiedział z lekką chrypką, przez co po moim ciele przeszedł przyjemny dreszcz.

- Hej, jak się czujesz ? - zapytałam uśmiechając się.

- Bolą mnie trochę mięśnie - powiedział próbując usiąść.

- Nie siadaj ! Lepiej sobie odpoczywaj - oznajmiłam.

- Nie rób ze mnie takiego dziecka.

- Ale przecież ty jesteś dzieckiem - powiedziałam łapiąc go za rękę.

- Poczekaj tylko aż wyjdę ze szpitala to wtedy pokaże ci kto jest dzieckiem - zaczął się śmiać - Jak tam z Taehyungiem ? Co z dzieckiem ?

- Rozstałam się z Taehyungiem, oboje stwierdziliśmy że lepiej abyśmy zostali przyjaciółmi.

- A co z dzieckiem ? - zapytał zszokowany tym, że rozstałam się z Taesiem.

Nie odpowiedziałam mu nic, tylko zaczęłam głaskać się po brzuchu.

- Dziecko ? Urodzę je - oznajmiłam kłamiąc starszego.

- Pamiętaj, że możesz na mnie liczyć. Wychowam je z tobą bez względu na wszystko - powiedział siadając i głaszcząc mój wklęsły brzuch.

Teraz zrobiło mi się smutno, że jednak nie byłam w ciąży... może bycie matką nie byłoby takie ciężkie u boku Jungkooka ? Zaraz, zaraz o czym ja mówię ? Jestem za młoda na dziecko.

- Tak naprawdę okazało się, że nie byłam w ciąży... Test mnie okłamał - odpowiedziałam z uśmiechem na twarzy.

- Nie jesteś w ciąży ? - zapytał niedowierzając.

- Nie - chłopak przyciągnął mnie do siebie na łóżko biorąc mnie na kolana.

- Jungkook ! - krzyknęłam na niego - Puść mnie przecież bolą cię mięśnie ! A co jak pielęgniarka tutaj wpadnie ! - zaczęłam panikować.

- Nikt tutaj nie przyjdzie - powiedział i uciszył mnie łącząc w namiętnym i delikatnym pocałunku - Nawet nie wiesz jak długo czekałem na to aby znowu cię pocałować.

- Nie zapominaj o tym, że zapomniałam jak mnie zdradziłeś oraz o tym jebanym zakładzie ! - pogroziłam mu palcem.

- Oj będę musiał ci wszystko na spokojnie w domu wytłumaczyć - oznajmił - Kocham cię bez względu na wszystko.

- Też cię kocham Jungkook.

_______________________
Możecie spodziewać się codziennie aż do zakończenia książki ( czyli do 100 rozdziału, nie tego w tytule lecz w całej opowieści) że rozdziały będę pojawiać się około godziny 15. Pasuje Wam to ?

Przy okazji poszukuje osoby, która byłaby w stanie napisać mi dwa rozdziały 18+. ( Mam Wam to wgl pisać czy mogę pominąć ? )

Trzymajcie się ! Fighting !

Yes,I'm a bad boy- Jungkook [ ZAKOŃCZONE ]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz