37.

5.8K 228 40
                                    

Obudziły mnie promienie słoneczne docierające z hotelowego okna.Usiadłam na łóżku przeciągając się po wczorajszej imprezie...

Wstając z łóżka poczułam ból w okolicy podbrzusza.

~Wiedziałam kurwa!

Wyciągnęłam z walizki swój letni kombinezon i ruszyłam w kierunku łazienki zastanawiając się gdzie jest Jungkook.

Kiedy założyłam dzisiejszy strój,zabrałam się za robienie delikatnego makijażu.Podkreśliłam oczy kocimi kreskami,a następnie pomalowałam rzęsy i poszłam do salonu.

Idąc w stronę salonu zastanawiałam się nad tym co tak naprawdę wydarzyło się wczoraj

Oops! Bu görüntü içerik kurallarımıza uymuyor. Yayımlamaya devam etmek için görüntüyü kaldırmayı ya da başka bir görüntü yüklemeyi deneyin.

Idąc w stronę salonu zastanawiałam się nad tym co tak naprawdę wydarzyło się wczoraj...Zdałam sobie wreszcie sprawę z tego,że zakochałam się w pierdolonym Kooku,ale co dalej ?

Zastałam chłopaka w kuchni jedzącego śniadanie.

- Cześć Jungkook - powiedziałam i na przywitanie pocałowałam chłopaka w policzek,siadając obok niego gdzie leżał mój posiłek.

Nie odpowiedział mi...

- Coś nie tak ? - zapytałam.

Znowu cisza...

Zaczęłam zastanawiać się nad tym co tak naprawdę zrobiłam źle.Niby przecież wszystko było dobrze,aż za dobrze...Nie miałam pojęcia czym zawaliłam ? Czy ma to znaczenie z naszym wczorajszym seksem? Przecież sam tego od początku chciał...

Postanowiłam zjeść przygotowany przez chłopaka posiłek w milczeniu.

~Może ma męski okres i za pare minut mu przejdzie?

Kiedy skończyłam swój posiłek,umyłam talerz pomagając tym samym sprzątaczką w tym hotelu i usiadłam w salonie czekając na chociaż jedno słowo ze strony chłopaka,który aktualnie siedział na telefonie intensywnie się w coś wpatrując.

Nie macie pojęcia jak ja nienawidzę ciszy! Tym bardziej jak dzień wcześniej wszystko jest zajebiscie,a następnego dnia druga osoba kurwa z nie wiadomych mi przyczyn mnie ignoruje.To nie jest normalne!

- Kurwa Jungkook o co ci chodzi ? - zapytałam.

Cisza...

- Co ja ci kurwa zrobiłam ? Przespałam się z tobą i to jest powód do ignorowania mnie ? Z tego co wiem ty sam tego chciałeś! Nie ja kurwa cały czas pierdole o wszystkim co jest związane z seksem jak dla mnie mógłby on nie istnieć! - krzyknęłam zdenerwowana i wyszłam z salonu kierując się do sypialni aby wziaść z niej telefon.

Rzuciłam się na łóżko sięgając z szafki nocnej urządzenie mobilne.

Zaczęłam pisać z JinSoo i z mamą.Na szczęście ta druga nie zorientowała się,że aktualnie przebywam w Busan.

Usłyszałam jak ktoś wchodzi do sypialni.

- Pakuj się,zaraz wyjeżdżamy - po raz pierwszy usłyszałam u niego taki szorstki i chamski ton mówienia.

Chłopak nic więcej nie mówiąc opuścił pomieszczenie.

Zachowuje się jakbym mu kurwa conajmniej matkę zabiła!

Włożyłam telefon do torebki i zabrałam się za pakowanie,które bardzo szybko mi poszło.

Z walizka w ręce udałam się do przedpokoju gdzie aktualnie Jungkook ubierał buty.

- Szybciej się nie dało ?! - zapytał zdenerwowany.

- Kookie o co ci chodzi ?

Nie uzyskałam odpowiedzi na pytanie.Chlopak wziął swoją walizkę zupełnie zapominając o mojej i czekał na korytarzu aż się ogarnę.

Z walizka w ręce poszłam z Jungkookiem oddać klucz do hotelu.

Nastepnie udaliśmy się do samochodu,gdzie żadne z nas przez całą drogę się do siebie nie odzywało...

___________________________
Powoli zbliżamy się do końca tej książki  :c

Trzymajcie się ! Fighting !

Yes,I'm a bad boy- Jungkook [ ZAKOŃCZONE ]Hikayelerin yaşadığı yer. Şimdi keşfedin